Hej ;)
Jak widzicie , dzisiaj poruszę taki temat. Druga ważna dla mnie rzecz. Jest to dla niektórych dość śmieszne , przecież jestem dziewczyną. No tak , ale przecież to nie wyklucza mnie z tego abym jeździła na motorze/motocyklu/crossie/skuterze. Uczę się , doskonale się w tańcu jak i jeździe na szybkich maszynach.Zaczynam jak narazie od motocrossa. I proszę o to abyście nie myśleli o mnie typu ' rospieszczona nastolatka , której zachciało się jej jeździć a kompletnie nie ma pojęcia ' niestety usłyszałam już takie słowa.Jeżeli mają paść takie komentarze to lepiej zachowajcie je dla Siebie. Dla waszej informacji , znam się na tym na tyle dobrze aby móc jeździć.Niestety nie mam na to zbytnio pozwolenia , ani od strony mamy ani tym bardziej od strony taty.Jest to po prostu brak zaufania , brak wsparcia od rodziców. No cóż , nic na to nie poradzę , starałam się z nimi porozmawiać lecz bez skutku. Nie przestane się uczyć tego , nie przestane spowodu nie zgodzy uwielbiam to robić i po mimo tego będe dążyła do celu. Mimo wszystko. Wiem , że jest to niebezpieczne , ale to nie powód aby mi tego zabraniać. W życiu jest wiele sytuacji nie bezpiecznych. Trzeba sobie radzić samemu , sama uszczędzam na lepszy sprzęt. Mam nadzieję , że kiedyś moi rodzice będą ze mnie dumni.