photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 8 SIERPNIA 2011

problemy, problemy

Uff, uporałam się z tamtymi :)

 

Dziękuję , że mi zaufaliście.

Jestem naprawdę mile zaskoczona.

366 komentarzy przy poprzedniej notce

i w ciągu jednego dnia 1900 wyświetleń!!

 

Mam do Was wielką prośbę:

Moglibyście mnie polecić w waszych notkach na fotoblogach?

Chcę dotrzeć do jak największej ilości osób!! :)

Z góry dziękuję ; ***

 


Oczywiście tu piszcie kolejne problemy.

; ***

Komentarze

~smutnazlanierozumian Poznałam chłopaka 6 miechów temu na urodzinach przyjaciółki.Już tam się do mnie przystawiał prawie całowaliśmy.Od tego dnia pisaliśmy ze sobą ciągle.Ja mam 13 lat a on 16.Zwierzamy się sobie jesteśmy bardzo blisko ostatnio powiedział że tylko ze mną jest w stu procentach szczery.2 czerwca wpadłam do niego bo w tej samej wiosce mam dziadka było miło rozmawialiśmy o wszystkim całowaliśmy się przytulaliśmy itp.Od tamtej pory pisaliśmy jeszcze szczerzej na każdy temat itp.Wszystko sobie mówimy.nalegał na spotkania ze mną ostatnio pojechałam do jego wioski na kilka dni do dziadka oczywiście spotykałam się z nim ciągle u niego przebywałam pocałunki objęcia czułości itp. Zachowujemy się jak para choć tak naprawdę tak nie jest W końcu zaczęłam temat o uczuciach bo mi na nim zależy on też mi powtarzał że nie chce mnie stracić itd.Gdy pytałam go na czym tak naprawdę stoję bo czuję więcej niż przyjaźń a w końcu zachowujemy się jak para odpowiedział że on nie chce miłości bo boi się tego nienawidzi ranić a nie chce mnie stracić bo jestem dla niego bardzo ważna..Po tej rozmowie spotkaliśmy się jeszcze było tak samo ciągle pocałunki itp ale przy znajomych było całkiem inaczej zachowywał się dziwnie jakby tego nigdy nie było, a na dodatek jest mega zazdrosny o kazdego mojego kolege , był u mnie na moich oczach całował się z kumpelą ale byl pijany i tym sie tlumaczy nie wiem co robic bo sam na sam zachowuje sie jak moj chlopak a przy znajomych jak zwykly kumpel i rania mnie jego zachowania
09/08/2011 12:16:33
pomocnik Powiedz mu o tym. Powiedz mu , że chcesz spróbować. Jeśli wam się nie uda, trudno. I tak zachowujecie się jak para. Nie wiele się zmieni po za jasnym postawieniem sprawy : )
10/08/2011 19:23:52
~smutnazlanierozumian Właśnie postawiłam sprawę jasno.Tylko że on twierdzi że nie chce miłości bo się tego boi.A mnie to rani bo nie umiem udawać że nic nie czuję.I do tego on nie chce się wiązać i porównuje każdą dziewczynę do jednej laski która go zraniła ;/ Czasem nie wiem jak mam z nim rozmawiać przy znajomych i jak się zachowywać bo nikt tak naprawdę nie wie co między nami jest.Moi przyjaciele którym trochę opowiedziałam twierdzą że on nie jest mnie wart.On sam uważa że jestem dla niego ważna ale mega mnie rani swoimi zachowaniami...Na dodatek traktuje mnie jak zabawkę choć sam uważa inaczej i ciągle mi wpiera że nie chce mnie stracić bo mu zależy. Mam kumpla który niby się o mnie stara i chciałby zeby ze mną coś wyszło, ale ja nie chce. Ale tamten jest okropnie zazdrosny kilka razy już sie o niego kłóciliśmy i zawsze po tym mnie przeprasza choć tak naprawdę nie wiem o co mu chodzi bo ani nie jesteśmy razem ani on nie chce mi powiedzieć do końca o swoich uczuciach...
10/08/2011 19:40:41
~purpleninja yhm, mam bardzo dobrego kolege < nawet byliśmy przyjaciółmi, teraz nie wiem czy moge go juz tak nazwać >, z którym codziennie pisałam na gadu przez 2 lata, aż do tej pory, wszystko sie skomplikowało. Pewnego dnia wyznaliśmy, że coś do siebie czujemy...tylko, ze już było za późno, bo on poznał inna dziewczynę, z którą jest do tej pory-6 miesiecy , dobra musiałam to jakoś zaakceptować i staram sie o nim zapomnieć, traktować go jak zwykłego kolegę, nie kogoś wiecej. Ale za każdym razem do mnie pisał i był strasznie miły < najczęściej jak zrywał ze swoja dziewczyną, bo oni strasznie duzo ze sobą zrywaja > i dlatego pewnego dnia wygarnełam mu wszystko, ze nie chce być jego "zastępczą dziewczyną", bo ja tez mam przecież jakieś uczcia...no i on wkurzył sie do takiego stopnia, że zerwaliśmy przyjaźn i wszelaki kontakt. Kilka dni temu stwierdziłam, ze nie chce zrywać z nim znajomości, bo strasznie przez to cierpie i wyszło tak ze przeproslilśmy siebie nawzajem i zapytałam sie "co dalej? bedziemy ze soba pisać?"......a on napisał mi ze "chciałby, bo nie ma drugej takiej znajomości, jak znajomość ze mną, ale jak ma to tak dalej wyglądać...to on NIE WIE" i do dzis....nie uzyskałam odpowiedzi...co mam robić ? dać mu spokój...?
09/08/2011 11:21:40
pomocnik Tak. Ten chłopak widocznie się tobą bawi. Daj mu spokój. Jeszcze wiele byś przez niego wycierpiała
10/08/2011 19:34:06
~smuteekk hej...mam 14 lat..jestem w 1 gim..jest chłopak w mojej szkole..jest w moim wieku, podoba mi się od początku roku szkolnego^^...(ciacho nr 1 z pierwszych klas, wszystkie na niego lecą)2 miesiące temu zaczęłam do niego pisać i było ok..podrywał mnie, ja jego! było cudnie:) pewnego dnia zapytał o chodzenie..zgodziłam się byłam szczęśliwa pisał, że mnie kocha.. tsaa okazało się, że tan związek długo nie potrwa..tak też się stało ;x po tygodniu zerwał!! a jego powód to , to , że lepiej mu się ze mna dogaduje jak jesteśmy przyjaciółmi...no ok nie umiałam tego przeboleć ale chciałam być twardaa.. już nie jesteśmy ze sobą miesiąc a ja dalej o nim myśle..jak mi napisze eska lub na gg to aż mi się gorąco robi..no ale on nie chce mieć dziewczyny..niby chce zapomnieć ale nie potrafie..co robić..pomóż :* z góry dziękiiiiiiii < 3333
09/08/2011 15:08:04
pomocnik Zapomnieć wcale nie jest tak łatwo. Daj sobie czas. Przemyśl to. Zastanów się czy przez takiego macho warto uronić chociażby jedną łzę?
Spędzaj jak najwięcej czasu z przyjaciółmi. Znajdź sobie hobby, uprawiaj sport. Łatwiej Ci będzie zapomnieć ; *
pozdrawiam : )
10/08/2011 19:32:28
~zakochana cześć . piszę z pewnym chłopakiem już ponad 2 miesiące. zaczęłam coś do niego czuć. spotykamy sie u mnie itd. tylko że on jest starszy o 5 lat. ja mam 14 a on 19. nie jest typem chłopaka imprezującego , którego lubi wypić , tylko jest bardziej spokojny. ale w tym problem , że ma dziewczyne , a sie nie wstydzi że sie ze mną spotyka bo już dużo osób o tym wie , tylko nie jego dziewczyna. opowiadał mi dużo o niej ( nie ukrywał przede mną że ma dziewczyne ) i dowiedziałam sie że go zdradziła , nie raz spotykała sie z pewnymi chłopakami. albo nawet jak ją zabrał do kina to zasnęła ... ja nigty nie pisze do niego pierwsza , on zawsze albo dzwoni albo pisze sms , na gg itd. teraz obecnie jest za granicą i też pisze i dzwoni chociaż za to mu bierze dużo kasy. ostatnie mi napisał , czy jak wróci i będzie chciał coś zmienić czy będzie wtedy już za późno.

nie wiem co mam robić , ciągnie mnie do niego niesamowicie , chociaż cały czas mam tę świadomość że źle robie. wiem że to nie jest fair względem jego dziewczyny , ale pocieszam sie faktem że ona już raz go zostawiła dla innego. co ja mam z tym robić ? ; <
09/08/2011 10:08:02
pomocnik Wiedziałaś od początku w co się pakujesz. Nie jesteście względem tamtej dziewczyny fair ale ona też taka nie była. Jak to mówią. " oko za oko ząb za ząb" . poproś tego chłopaka by wybrał : albo ona albo ty.
podwójny związek to nic fajnego
10/08/2011 19:09:32
~zakochana dzięki , ale jakoś tak boje sie mu postawić ten warunek ...
10/08/2011 19:17:26
pomocnik Łatwo nie będzie. Ale ... chyba chcesz być "tą jedyną " a nie jedną z wielu , prawda ?
10/08/2011 19:21:37
~zakochana prawda , prawda ... tylko jest znaczna różnica między nami i boję sie że on może nie czuć tego samego co ja.
10/08/2011 19:29:02
pomocnik musisz z nim porozmawiać, inaczej nigdy się nie dowiesz.
10/08/2011 19:30:41
~mila Czesc mam 16 lat i jeszcze nie mialam chlopaka ( chodz mialam wiele propozycji od chlopakow nawet od jednego chlopaka ktory mi sie podoba) nie wiem czy boje sie zaangazowac czy co gdy z nim pisze jest ok ale gdy dowiedzialam sie ze on cos do mnie to chyba sie wycofałam sama nie wiem dlaczego chodz on mi sie podoba . A nawet sama juz nie wiem raz podoba raz nie . Nie wiem juz co o tym myslec czego sie boje tego ze moze mnie zranic czy tego ze nie chce stracic jego przyjazni a moze jest jakis inny powod?! moze jest tez tak ze nie wiem czy bym chciała z nim byc !!! kur... nie wiem sama nie wiem czego chce !!!! wiem ze trudne pytanie ci tu zadaje bo sama musze to wiedziec !!! ale moze cos mi doradzisz jak mam dojsc do tego czy go kocham czy moze czego boje sie w zwiazkach !!!!! PROSZE POMOŻ z gory dziekuje
09/08/2011 20:17:12
pomocnik Widocznie nie jesteś jeszcze gotowa na poważny związek. Wolisz komuś odmówić niż go zranić. Z jednej strony to dobrze.. ale jeśli nigdy nie spróbujesz, nie dowiesz się czy by wyszło. postaraj się bardziej otworzyć na innych, docenić ich starania i dać w końcu komuś szansę : )
10/08/2011 19:29:32
~hejhajhellol cd- powiedzial sie wkur*wil gdy sie o tym dowiedzial. ze wzgledu na to ze bylismy ze sb blisko i bylismy w sumie przyjaciomi kt moga rozmawiac o wszystkim. powiedzialam mu ze robilam to z moim wtedy aktualnym. wkurwil sie na maxa. przeze mnie poszedl sie na pic bo zielska i bialego juz stara sie nie ruszac. moj aktualny wtedy chlopak wiedzial jak reaguje na tego drugiego dogryzal mi tekstami "kochasz go, o napisala ta ciota, jedz do niego" pewnego dnia koledzy mojego aktualnego zabrali mi tel i napisali mu temu pierwszemu ze go kocham. nie spodziewalam sie takiej odp jakiej napisal wtedy zrozumialam ze on mnie tez kocha.. bylam w kropce mialam chlopaka na kt mi w sumie nie zalezalo jak na tym drugim. minelo kilka dni zerwalam z nim. z tym pierwszym (teraz aktualnym) zaczelismy sie spotykac. znamy sie od roku, 9 mies meczylam sie zeby chociaz sie z nim spotkac. i teraz jak juz z nim jestem. nie wiem czy to jest to czego szukalam. kocham go zalezy mi bardziej niz na kim kolwiek. wlozylam tyle serca i czasu w to wszystko a jednak uwazam ze nie uzupelniamy sie do konca. co jest nie tak? za bardzo porownuje go do poprzedniego? jak mijam na ulicy bylego mysle co by bylo gdybym .. nadal z nim byla..?
10/08/2011 9:45:23
pomocnik Nie myśl o tym bo zniszczysz sobie związek. Teraz liczy się to , że umawiasz się z jednym chłopakiem. Innych sobie daruj i nie porównuj go do każdego poprzedniego bo to do niczego dobrego nie prowadzi.
10/08/2011 19:28:05
~hejhajhellol Jestem z chlopakiem od 2 i pol mies zeby a konzu z nim byc posiwecilam duzo nerwow, lez i czasu.
znamy sie juz rok. 9 miesiecy pisalismy ze sb bez spotkan. byl strasznie nie smialy poswiecilam duzo czasu zeby otworzyc go przed wyznawaniem swoim uczuc i problemow. Od samego poczatku mi na nim zalezalo on jednym slowem mial na mnei 'wyjebane' co przyznal mi niedawno i twierdzi ze bardzo tego zaluje i dopiero teraz wie co mogl stracic. Pisalismy ze ze sb bardzo duzo praktycznie caly czas od godz 7 rano az do nocy. na kazdej lekcji na kazdej przerwie doslownie non stop. Spotykalismy sie jedynie w gronie znajomych i nawet wtedy byl nie smialy i nie rozmawialismy ze sb tylko siedzial i bawil sie komorka. mial maly problem jesli chodzi o cpanie. od kad jest ze mna nie cpa postawilam mu ultimatum albo ja albo jaranie i biale. Gdy rozmawiamy o tym co bylo kiedys tlumaczy ze nei wie czemu tak bylo ze nie mial juz checi do zycia ze ma we mnie wsparcie. rozmawiamy ze sb duzo o problamach rodzinnych. jestesmy ze sb a zarazem przyjaciomi (to chyba dobrze?) piszac z nim dosc powaznie. poznalam innego chlopaka kt zna z dawnych lat ale nie koleguja sie ze sb wrecz odwrotnie nie lubia sie zabardzo. postanowilam zaczac z tym drugim bo ten pierwszy widac bylo ze zlewa na mnie gdyby mu na mnie zalezalo spotykal by sie ze mna a ni mial ciagle jakas wymowke przez 9 mies ;o gdy zaczelam byc z drugim on dowiedzial sie od przyjaciela z kt mialam wtedy dobry kontakt pytal czy to prawda. cdn
10/08/2011 9:38:27
pomocnik Odpiszę w drugiej części : )
10/08/2011 19:24:33
~xddd Mogłabyś odpowiedzieć na moje ?
Nie pamiętam dokładnie nicku , na szybko pisałam ; )
Wiem , że na końcu było " nierozumiana " .
10/08/2011 19:18:08
pomocnik Okej zaraz odpiszę.
: *
10/08/2011 19:21:55
~onaaaaaaaaa hej ; *
chodzi o to , że na koloni poznałam chlopaka ktory od razu mi sie spodobal , kilka razy gadlismy i wg takie mile pozegnanie z jego srt bylo xD no ale on mieszka ode mnie jakies 400km ; /
niby piszemy na gg itp i wg jest fajnie to nie wiem ja nie moge bez niego żyć ; . chyba sie w nim zakochalam. ale nie wiem kompletnie co mam robic ; /
jesli masz jakis pomysl to pomóż ; *
podrawiam cieplutko ;*
09/08/2011 23:29:45
pomocnik Wiesz... w 400 km to nie ukrywajmy dość duża odległość. Na pewno będziecie się widywać bardzo rzadko. Sama widzisz... ten związek nie ma przyszłości. Spróbuj się z nim zaprzyjaźnić, odpuść sobie miłość.
Pozdrawiam również ; ***
10/08/2011 19:02:17
~niewazne To może ja napiszę. Długa historia. Chłopak, znamy się sporo czasu. Od jakiegoś roku kocham go. Ostatnio mu to powiedziałam, bo miał się przeprowadzić. Zawsze uznawał mnie za przyjaciółkę. Wcześnie miał dziewczynę, która z nim zerwała i ja go pocieszałam. Kocha ją nadal tak jak ja go. Od czasu gdy mu powiedziałam praktycznie go nie widziałam. Wczoraj szedł z kolegą a ja z koleżnką, która też go zna. Zignorował nas obie. Tak samo już się nie odzywa na gadu, ani esy. Po prostu jakby wszystko zostało skreślone. Nie wiem co robić. Pisać do niego czy nie? Chciałam odpuścić, ale wcale m nie przeszło, a nie pisałam z nim 3 miesiące. Nikt nie umie mi pomóc, a on tak jak mówiłam, przestał się odzywać...
09/08/2011 1:04:59
pomocnik Zadzwoń do niego raz na jakiś czas. Na sms-y lub gadu gadu może nie odpisać :)
Zapytaj się go czy widzi dla Ciebie jakieś szanse bo bardzo ci na nim zależy : )
10/08/2011 18:57:34
~smutna Co Twoim zdaniem oznaczałoby, gdy Twój własny tata powiedział do Ciebie gdybyś szła: "Hoho ale kręci dupskiem." I czasami próbował Cię dotykać w intymne miejsce. Ale przez spodnie np. lub spodenki.
10/08/2011 16:44:05
pomocnik Powiedz o tym mamie. To co próbuje zrobić Twój tata to molestowanie seksualne. Nie daj się, nie pozwól by Twój własny ojciec Cię skrzywdził. Puki do niczego nie doszło nie nagłaśniaj tego , być może twój tata tak zrobił dla żartu. Nie każdy mężczyzna to od razu zboczeniec.
Zwierz się z tego mamie, powiedz, że obawiasz się konsekwencji zachowania taty.
pozdrawiam i powodzenia życzę : *
10/08/2011 18:00:03
~smutna dziękuję Ci:***
10/08/2011 18:44:50
pomocnik Nie ma za co ; )
10/08/2011 18:52:07
~smutna Wiem, ze można uprawiać seks od 16 lat, ale czy to nie za wczesnie? Mój chłopak czeka az będę miała 16 i zaczniemy " to robić". Kocham Go bardzo i chce tego, ale z drugiej strony boję się, ze nie wszystko jeszcze jest takie jak powinno być. Co mam zrobić? Odmówić mu? Czy spróbowac?
10/08/2011 16:42:19
pomocnik Nie rób nic wbrew sobie. Jeśli uważasz , że nie jesteś gotowa powiedz mu o tym.
Powiedz, że gdy podejmiesz decyzję o współżyciu, będzie 1 osobą , która się o tym dowie : )
10/08/2011 16:43:47
~smutna Oki. Dzięki :)
10/08/2011 16:45:50
pomocnik Nie ma za co ;*
10/08/2011 17:18:43
~smutna Kochana jestes :***
10/08/2011 18:45:07
pomocnik Dziękuję ; ***
Masz fotobloga? Mogłabyś się ujawnić.? Jesteś dla mnie bardzo miła.
Oczywiście , do niczego nie zmuszam : )
10/08/2011 18:52:01
~smutna Jaki jest najlepszy sposób na depilacje nóg? Czy w tych czasach jest obowiązkowa depilacja w miejscu intymnym? Jeśli tak, to jak? W jaki sposób mam sie pozbyć tych włosków?
10/08/2011 16:47:53
pomocnik Tu masz wszystko fachowo opisane : ) Tam opisują specjaliści : )
http://www.dslaboratories.pl/jaki-jest-najlepszy-sposob-na-depilacje-nog-,74.html
10/08/2011 16:50:55
~smutna Dzięki. A Czy w tych czasach jest obowiązkowa depilacja w miejscu intymnym? Jeśli tak, to jak? W jaki sposób mam sie pozbyć tych włosków?
10/08/2011 16:52:40
pomocnik Depilacja , to nie. Ale podcinaj włoski w okolicach bikini : )
10/08/2011 17:00:30
~smutna spoko :):*
10/08/2011 18:45:22
pomocnik nie ma za co ; ***
10/08/2011 18:51:29
~anett Hej:) Mam 16 lat. Mam chłopaka, który jest starszy ode mnie o 1,5 roku. Jestem z Nim 10 miesięcy. Przez ten czas bardzo się do Niego przywiązałam i bardzo go kocham. Jestem też pewna jego uczuć. Nie raz już pokazał że bardzo mu na mnie zależy. Od jakiegoś czasu zaczął poruszać temat seksu. Wiem, że z Nim niczego bym nie żałowała i to z Nim mogę przeżyć swój "pierwszy raz". Coraz mocniej nas do siebie ciągnie i bardziej między nami iskrzy. Nie jestem tylko pewna czy 16 lat to odpowiedni wiek na seks. Choć teraz to już 14 latki mają to za sobą (oczywiscie nikogo nie oceniam). Czy mogę bez wyrzutów sumienia decydować się na seks? Czy jeszcze poczekać?
09/08/2011 12:43:40
pomocnik Według prawa, możesz już zacząć współżycie. Pamiętaj o zabezpieczeniu a będzie w porządku : )
10/08/2011 18:29:46
~amelia Hej. Mam 15 lat i od miesiaca chłopaka .Moi rodzice mówią mi że jestem za młoda, aby z nim być. On ma 17 lat,ale to nie chodzi o jego wiek lecz o mój ;( Co mam zrobić? Oni karza mi wracać wcześnie do domu od czasu kiedy z nim jestem. ;/
09/08/2011 19:55:25
pomocnik Pewnie boją się że zrobicie coś głupiego. Porozmawiaj z nimi na poważnie, zapytaj co im konkretnie nie pasuje. Rozwiej ich wszelkie wątpliwości. Nie krzycz i nie pyskuj. Panuj nad sobą : ) pozdrawiam : )
10/08/2011 18:25:54
~fggggggg mam przyjaciela ostatnio bardzo się pokłóciliśmy nie odzywaliismy sie do siebie z miesiac, az w koncu przyjechalam z wakacji i przeprosil. Niby jest wszystko dobrze ale teraz juz nie spedzamy ze soba tyle czasu zauwazylam ze sie bardzo zmienil ..... nawet nie mam z nim kiedy na ten temat porozmawiac bo czasami nie utrzymuje ze mna kontaktu przez kilkanascie dni . . . . . niby jestem szczesliwa ze juz jestesmy pogodzeni ale jednak cos mi nie pasuje... wkurza mnie fakt ze on potrafi ciagle gadac z inna jego kolezanka a do mnie nawet nie napisze.;//; co robic?
09/08/2011 14:47:02
pomocnik Porozmawiaj z nim szczerze i powiedz, że chcesz aby było tak jak dawniej.
Może on po tej kłótni wstydzi się z tobą rozmawiać itp.
Porozmawiaj z nim
10/08/2011 18:23:46
~jaaxd Siema, nie za bardzo lubię się zwierzać :)
Otóż..w poprzednie wakacje poleciałam do Anglii do siostry, mieszkała tam z swoim chłopakiem, jego bratem, matką itd. Noo,,i ja poleciałam tam do swojej siostry a on do kuzyna, mieszkaliśmy w jednym domu z 1, 5 miesiąca Bardzo go polubiłam, świetnie się dogadywaliśmy. Kiedy wróciliśmy do swoich domów z wakacji utrzymywaliśmy kontakt..niestesty coraz rzadziej do siebie pisaliśmy i wgl. Nadal z nim pisze, nie mogę go zapomnieć..kocham się już w nim od roku i nie potrafie zapomnieć. Jeśli wyznam mu że go kocham to pewnie stracimy ze sobą kontakt, albo mnie wyślieje. Nie chcę, strasznie się boję..tym bardziej że mieszka z 100km ode mnie. czy to wgl ma sens.? lepiej zostać przyjaciółmi.? Bardzo dziękuję Ci że mnie wysłuchałaś :)
09/08/2011 0:29:53
pomocnik :)
Lepiej zostać z przyjaciółmi .
100 km to nie mała odległość, ciężko będzie wam się spotykać.
Pozdrawiam
10/08/2011 18:18:03
~taka Hej:);*
rodzice pozwolili mi wybrać gdzie pojechać na cały dzień, mieszkam na dolnym śląsku tylko nie chce zwiedzac żadnych zamków.... masz jakieś pomysły ?
09/08/2011 19:52:02
pomocnik Kopalnia soli w wieliczce http://www.zamiasto.com.pl/miejsce_zdjecia,777,0,Kopalnia-soli-Wieliczka.html

Wieża widokowa Jaworze http://www.zamiasto.com.pl/miejsce_zdjecia,777,0,Kopalnia-soli-Wieliczka.html
: )
10/08/2011 18:12:15
~wrog Bardzo nie lubilam pewnej blondyny bo sadze ze chce byc z pewnym chlopakiem ktorego kocham ustawia slodkie opisy i wgl widac ze do niego kreci. od kolegi dostalam jej numer gg spoczatku napisalm siema potem ona odp. i ja chcialam na nia wjechac czy on sie jej podoba czy nie ale ona zmienila temat i zaczelismy pisac nawet dlugo i fajnie nam sie pisala potem muusialam juz isc z gg. czy powinnam z nia pisac ? moge sie z nia trzymac skoro jest taka sytuacja? :)
10/08/2011 10:28:32
pomocnik Lepiej nie szukać sobie wrogów. Możesz się z nią trzymać. ale na dystans. Tak żeby później nie miała pretensji, że świrujesz do tego chłopaka.
Powodzenia : )
10/08/2011 18:08:52
~klaudia jestem od niedawna u cioci na wakacjach i poznałam chłopaka o rok młodszego ode mnie , strasznie mi się podoba , i chyba on też tak ma ze mną ... nie wiem co mam zrobić bo bardzo chce mu to powiedzieć co do niego czuję ale się boje że on mnie wyśmieje ... ale nie wiem bo ostatnio jak byliśmy sami w nocy na dworze i mi było zimno dał mi swoją bluzę ... czy to jakiś znak czy to normalne ?
10/08/2011 10:40:18
pomocnik Dał Ci swoją bluzę czyli się o Ciebie troszczy : )
Powiedz mu o swoich uczuciach.Nie bój się. Jeśli jest wartościowym i mądrym chłopakiem , nigdy by tego nie zrobił : )
10/08/2011 18:06:18
Info

Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika pomocnik.