photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 28 SIERPNIA 2011

samobójstwa

 

 

Witam was dzisiaj ponownie ; ))

 

 

 

Dodaję kolejną notkę dzisiaj , ponieważ chciłałabym poruszyć zagadnienie o samobójstwach . Rzecz jasna ta notka jest powiązana z wcześniejszą , gdyż samo okaleczenia wraz z samobojstwami , mają ze sobą wiele wspólnego . Między innymi , przykładowe powody , dla których smobójstwo w teraźniejszości jest jedną z dróg , do której uciekamy .

 

 

Najczęstsze próby samobójcze występują w wieku od 15 do 19 lat . Dlaczego akurat właśnie wtedy ? Według mojej opinii najczęściej w wieku , w którym każdy z nas dojrzewa zaczyna się kłócić najwięcej z rodzicami , przeżywamy również te młodzieńcze nastoletnie miłości .

 

 

Wiele dziewczyn uważa , że miłośc , którą przeżywa badź przeżywała była tą jedyną , na zawsze itd .

... Z własnego doświadczenia wiem jak to jest .  Gdy się zakochujemy , poznajemy smak uczucia a później nagle to wszystko potrafi w jednej chwili się skończyć . Następuje załamanie , chęć spełnienia słów , jakie się wypowiedziało . Czyli mam ty najbardziej na myśli słowa . : 

 

 

'' Na zawsze razem " ,

" Niepotrafię bez Ciebie żyć " ,

" Jak odejdziesz - zabiję się "

 

 

 ... W tych momentach gdy wydaje się każdemu z nas , iż cały świat się zawalił ... Szukamy możliwych i szybkich sposobów na śmierć . Chwytamy żyletki i podcinamy sobie żyły bądź znajdujemy inne sposoby ...na skończenie z własnym życiem .

 

 

... Ale doprawdy zastanówmy się ..

... Czy warto proóbować zniszczyć własne życie ?

Przecież nawet mając idealnie dopracowany plan ... Może to nam się nie udać . Mogą pojawić się osoby trzecie ,uratować nas przed śmiercią ... A po kolejnych latach patrząc na przeszłośc , zaczniemy żałować tego wszystkiego ... Wciąż wypominając sobie przy każdej okazji to wszystko co było złe ...

 

 

Dlatego może wpierw przemyślmy własne zachowanie oraz pomyślmy co może się wydarzyć w przyszłości zanim naprawdę popełnimy błąd swojego życia  , który później będzie do nas wracać wraz ze wspomnieniami z przeszłości ...

 

 

 

 

 

 

Dziękuję bardzo wszystkim tym ,

 którzy przeczytali tę notkę w całości oraz

zachęcam do wyrażania własnych opinii na każdy temat .

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Ps . Czytajcie również pierwszą notkę ,


aby wiedzieć o czym jest mój fbl : )

 

 

Komentarze

ssshhhhhh nic nie dzieję się bez powodu.. NIC.
02/05/2012 19:36:25
wholivetolove " Jak odejdziesz - zabiję się " - to szantaż.. -.-
żałosne i samolubne..
01/05/2012 10:31:55
pomocdlaciebie ale czasem właśnie w życiu tak jest. w szczególności, gdy ktoś nie dojrzał do pełnej miłości i nie zna jej smaku.
01/05/2012 13:14:14

gozdal do póki ktoś z was nie przeżyje próby samobójczej to gówno wiecie tyle
21/04/2012 0:09:45
pomocdlaciebie Może się wydawać, że nic o tym nie wiem, ale przeżyłam coś takiego i jednak o tym coś wiem, a każdy z nas jest inny i każdy ma inne odczucia/ uczucia. Wszyscy, którzy przeżyli próbę samobójczą mogą się wypowiadać na ten temat, ale to co zostanie tu opisane, poglądy itp zawsze będą się różniły .
21/04/2012 12:12:10
gozdal jak dla mnie gówno wiecie tyle , ja mam inne zdanie na ten temat i penie nie jeden samobójca potwierdzi moje zdanie
21/04/2012 19:19:08

sweetstrawberryx3 troche mnie ta notka zawiodla z tego powodu , ze tu tylko o milosci . sa miliony innych powodow . wiem co mowie .. :<
20/04/2012 15:33:44
pomocdlaciebie Masz rację. Nie ulepszyłam jej, ponieważ pisałam ją w czasie gdy sama przeżywałam w pewnym sensie zawód miłosny, który był też połączony z innymi problemami, ale zbierając informację od innych to najwięcej osób opowiadało właśnie o miłości. Innymi problemami mogą być też np rodzice, kłótnie z nimi, źle poukładane życie i zagubienie się w innym, sprawy które nas przerastają, a o których się dowiadujemy dopiero po wielu latach. Nigdy tak naprawdę nie jesteśmy w stanie określić pełnego powodu, który sprawia, że sięgamy do tego ' rozwiązania '...
21/04/2012 12:10:28

aidual Przeważnie od 15 do 19 roku życia ?
Wokół mnie zdarzyło się już kilka samobójstw.
Osób bliższych i dalszych .
Wszyscy jednak skończyli 20 lat .
04/09/2011 21:54:51
pomocdlaciebie Często po prost młodzież, która dorasta próbuje samobójstw...
30/10/2011 11:51:42
kasiiulk moja koleżanka jak miała 13 lat.
30/10/2011 16:23:14

versura Samobójstwo jest jednak problemem bardziej złożonym, i przede wszystkim procesem bardziej złożonym, niż efektem tego, że świat się zawalił. Owszem, zdarzają się przypadki, gdzie to wynika z jakiejś tragedii, która miała miejsce. Ale z reguły jest to długi proces rozwoju osobowości suicydalnej, poniekąd patologicznej, rządzącej się własnymi prawami i ukrytej przed wszystkim w paradoksach swoich potrzeb (wyrzucam światu obojętność wobec mnie, nie wysyłając zarazem żadnego sygnału o cierpieniu, chociażby). I - co ciekawe - z punktu widzenia zdrowej psychiki, egocentrycznej osobowości której cierpienia są zupełnie niezwiązane z rzeczywistością jako taką. Cierpienia wyższe, niewytłumaczalne, i można by czasem nawet rzec, że bezsensowne.
30/10/2011 12:54:37
heroinka12 a jeżeli ktoś stracił sens życia
nie wie po co ma dalej żyć?
jest po prostu znudzona ..
jedyna osoba jaka ją trzyma na ziemi to jest mama ..
19/10/2011 19:15:51
pomocdlaciebie Może być znudzona, ale zawsze jest jakiś sens życia. Nie powinno się od razu poddawać. : )
30/10/2011 11:52:11

nieposkromiony miło u Ciebie ^.^
08/09/2011 16:38:00
~niewazne Samobójstwo jest strasznym egoizem,największą krzywdę robimy swojej rodzinie.Chociaż gdy jesteśmy na tyle zdesperowani żeby podjąć ten ostateczny krok często można myśleć (i może to być jeden z powodów) ,ale często tak nie jest,tak nam się tylko wydaje. Gdyby nie to by mnie tu nie było . Chociaż teraz już nawet bez tego bym się nie zabiła,zawsze myśle że kiedyś może być inaczej,mam w sobie pewien optymizm. Często osoby popełniające samobójswo robią to ponieważ nikt nie zauważa ich problemów ,a sami boją się o nich mówić , Dlatego apelują ,rozmawiajcie ,nie muszą to być rodzice,wiadomo,nie zawsze nas zrozumieją , Może to być internetowy,lub zwykły przyjaciel , może to być forum które zajmuje się różnymi problemami z samymi nami ,lub psycholog.
01/09/2011 18:53:32
lipstick66 tak bo miłość jest najważniejsza wogóle.... i to jest takie uczucie które tobą dominuję
i myślisz że nie ma innego sposobu to próby samobójstwa ja wiem
kilka razy próbowałam... ale to i tak nam się nie udaje nie ma tej odwagi..
ale tak naprawdę. w tym świecie ciężko o miłość .. więc dziwicie się że każdy z was się zabija torturuje...bo wsród nastolatków Miłość to jedyny narkotyk
czujesz się wyjątkowa . wspaniała i taka pewna siebie że ktoś cię Kocha
i wierzysz a potem niestety . widzisz to że świat potrafi być zły
i chcesz jak najszybciej uciec..
to nie tamto nie no to może śmierć
no właśnie ale ludzie.....nie róbcie tego
..... bo to naprawdę jest złe wiele lasek sie zawiedzie na swoich chłopcach
wiele dziewczyn ktore sa slabe psychicznie .. one musza w cos uciec
nastolatki . musza a to dlatego ze ciezko im to przezwyciezyc .
bo kazda kobieta chce byc Kochana mysla juz dorosniejszym okiem
niz mezczyzni mysla
31/08/2011 22:40:14
mawerka Samobójstwo to zjawisko, które najczęściej występuje u osób młodych w tym nastolatków, tak jak wyżej napisałaś w notce w wieku od 15 do 19 roku życia chodź muszę Ci powiedzieć, że nie zawsze tylko i wyłącznie w tym przedziale wiekowym, ludzie dorośli też to niestety robią. A dzieję się tak dlatego tylko i wyłącznie, że w ich mniemaniu stało się coś bardzo złego i nie odwracalnego w ich życiu z czym nie będą sobie stanie poradzić w większości przypadków można by temu zaradzić. Ludzie popełniają samobójstwa bo, uważają że, nie ma innej możliwości i że, jest to taki problemu którego, nie są wstanie udźwignąć na swoich barkach wysiada im psychika. Jeśli był by ktoś przy nich i ich wspierał tak jak próbujesz to robić to Ty przez tego bloga może na początek chodź nie wielki % tych ludzi udało by się uratować! Ważna jest rozmowa z drugim człowiekiem, dodaje otuchy i sprawia że, drugiemu człowiekowi chce się żyć skakać i śmiać ! Do każdego tematu trzeba mieć odpowiednie podejście i trzeba chcieć zrozumieć i pomóc drugiemu człowiekowi, ale jest też ważna zasada on tego musi też chcieć bo, jeśli tego drugi człowiek nie chce to nic się nie zdziała. Choć na pewno są wyjątki więc jeśli istnieje cień szansy że, można pomóc to trzeba próbować !!!!!!!!!!!!!!!
31/08/2011 22:11:04
wytworwyobrazni Masz bardzo podobny pogląd do mnie na różne tematy - cieszę się :)
31/08/2011 16:22:02
katotoka Zgadzam się z Kasieńką !
Samobójstwo to poddanie się, wiem, coś o tym niestety;/ . I gdy ktoś mi zapodaje tekstem "nie chce mi się żyć" , "powieszę się" to szlag mnie trafia, bo wiem, jak boli utrata bliskiej osoby!
31/08/2011 13:44:12
kaaasiiieeenkaaa samobójstwo to tchórzostwo
29/08/2011 22:49:03
konkretnytowar Wg mnie takie myśli samobójcze są popularne wśród nastolatków. Nie tylko dziewczyn, ale też chłopaków. Sama spotkałam się z mnóstwem ludzi, którzy poprzez stracenie miłość, problemy w domu, problemy z prawem chciały popełnić samobójstwo. Trzeba życie kochać takim jakim jest, może wtedy i życie pokocha nas. A każdą porażke i każdy zawod musimy obracać w sukces. I każdy zawód musi uczyć nas, że życia uczymy się na własnych błędach. Czyż nie o to chodzi? A więc ludzie, musicie nauczyć się żyć, a naprawdę uwierzcie mi, że kiedy świat się wali nie można się poddać, tylko wstać i pokazać ludziom naszą siłę.
29/08/2011 20:10:52
booonek Dzięki;D
29/08/2011 19:36:50
andorracharlamainemonroe Cieszyłam się z tego powodu.Czyli nie będzie źle.Ale problem był taki, ze na w-fie nie można było nosić zadnych chustek ani nic.Raz poszlam w białej bandance na ręku, wuefistka kazała mi ją zdjać, kiedy powiedziałam ze nie mogę,ona zaczeła się dopytywać czemu.Oczywiscie nie powiedziałam jej niczego, ale widziałam ze coś podejrzewa. Wiedziałam po tym ile mniej więcej czasu zajmuje gojenie się takich ran, a rozłożenie lekcji w-f powstrzymywały mnie przed kolejną próbą samookaleczenia się. Plus bałam się tego ze tym razem naprawdę bedą rany.Kilka miesięcy później , keidy miałam już własny pokój, znów dopadł mnie wielki dół. Szukałam wcześniej żyletek , bo gdzieś je rzuciłam ale nie pamietam gdzie. Wtedy keidy postanowiłam się ponownie pociać znalazłam je w pół minuty, a nawet mniej. Ale nie zrobiłam tego. Bałam się. Można nazwać mnie tchórzem, ale do tej pory nie tne się, bo w jakimś sensie boję się . Nie wiem czego, moze bólu? Ale jestem z tego powodu zadowolona.Dodam ważną rzecz- w okresie dojrzewania wyolbrzymiamy niektóre sprawy, pojawia się płaczliwość z każdego powodu, łatwiej nam popaść w depresję, i każda z nas przechodzi taki okres, kiedy chce popełnić samobójstwo. Można to opisać jako normalne zachowanie dla tego okresu, ale w tym momencie rodzice powinni poświęcać szczególną uwagę swojemu dziecku. Bo jeżeli oleją je i uznają ze skoro nic nie mówi to jest dobrze i nie trzeba sie nim zajmować, ono siedząc w swoim pokoju będzie wiązać pętle. . to chyba tyle ode mnie. :*
29/08/2011 14:17:34
andorracharlamainemonroe Pocięłam się 2 razy. Pierwszy raz z ciekawości, malutkie kreseczki, ot tak. Drugi raz miałam okropnego doła, po prostu kiedy moja siostra już zasnęła (miałam wtedy pokój z siostrą) a ja czytałam ksiażkę, w miedzyczasie jechałam żyletką po ręku. I wiecie co? Kiedy pojawiła się krew była panika "a co jeżeli przecięłam jakąś żyłę za mocno i się wykrwawię!?" , ponieważ krew leciała cały czas, inaczej niż poprzednim razem. Druga myśl to "jak ja będę wyglądać?!" . Widziałam szramy na rękach koleżanek, co z tego ze miały szpan , skoro to wyglądało okropnie, np przy sukience? Akurat niedługo miałam imprezę, więc zakładanie bandanki do sukienki odpadało. Powoli krew przestawała lecieć, ale mi dalej serce biło szybko, bo denerwowałam sie. Można powiedzieć że byłam zła sama na siebie. Lubie się opalać. Z doświadczenia wiem że blizny nie łapią słońca i pozostają białe (kiedyś na wycieczce zaczepiłam ramieniem o jakiś drut wystający z siedzenia (nie było go widać, miał może z milimetr, ale był okropnie ostry) w autokarze i zostały mi po tym blizny.) Przez kilka lat jak się opalałam zostawały mi białe kreski na ramieniu. Wiec jezeli to samo zrobi się z rękami (pocięłam się też po zewnętrznej stronie) rodzice się dowiedzą. Bałam się ich reakcji. Ale po kilku dniach po ranach nie zostało prawie zadnego śladu. Prawie, bo nikt ich nie widział, z wyjątkiem mnie. Kiedy kilka razy ktoś sprawdzał mi nadgarstki (bo jestem "ta emo" , nie lubie jak mnie tak nazywaja) n
29/08/2011 14:09:49
andorracharlamainemonroe Dziekuję za komentarz : )
Blog jak najbardziej w 100% dobry, sam pomysł mi się podoba. Dodaję.
Dopowiem moze coś do tego samo-okaleczania..

Niektóre osoby (głównie słit dzieffcynki) okaleczają się bo uważają się za "imoł girl", choc coś takiego nie istnieje. Kierują się głupimi stereotypami że mają płakać po kątach, narzekać na życie i się ciąć.
Szczerze- potępiam takie zachowanie. Bo przez takie dziefcynki mam przewalone w szkole i w ogóle.
Drugie niektóre osoby robią to, bo.. Jest to modne. Tak! Kiedy byłam w 6 klasie zapanowała moda w niektórych klasach 6 (a może i niższych? nie wiem) na wycinanie sobie cyrklem napisów na rękach, lub czymś innym, ale cyrkiel najczęściej brał tu udział, bo nikt raczej żyletek do szkoły nie nosił. Dziewczyny na przerwach opowiadały o tym, pokazywały swoje wycięte serca itd, a pośród tych które tego nie robiły trwały rozmowy kto od nich ostatnio pożyczał cyrkiel. To głupstwo ominęło moją klasę, ale ja sama czasami z nudów na lekcji "jeździłam" cyrklem po zewnętrznej stronie nadgarstka. Ot tak, tylko w jednym miejscu. Było tylko zaczerwienienie, bo jakiś 2 dniach strupek malutki ale nic więcej.

A co do cięcia się żyletkami.. Ehm, mam przyjaciółkę, która jest od tego uzależniona. A nawet 2 razy próbowała się podtruć. I wiecie co? Bardziej boli to bliską osobę niż samą osobą, która się tnie.
Ale nie próbuję tutaj stwierdzić że ja jestem niewinna i nigdy nie popełniłam żadnego głupstwa. cdn.
29/08/2011 14:01:32
yyyszalonayyy Kiedyś liczyła się tylko miłość,chłopak itp.
Ale teraz znalazłam prawdziwą przyjaciółkę. w sumie zawsze ją miałam tylko przez rok nie utrzymywaliśmy aż takich kontaktów. ale teraz jak ona jest. To nic się nie liczy <3
Ona zajmuje mi czas. I mogę się jej wyżalić , ;**

SAMOBÓJSTWO to nie jest dobre rozwiązanie.
Nigdy o tym nie myślałam. Ale często byłam smutna.
Każdy powinien znaleźć taka prawdziwą przyjaciółkę która cię nigdy nie opuści .
29/08/2011 1:02:02
pomocdlaciebie Zgadzam się .
Lecz jest wiele osób , które nie potrafią odnaleźć tych prawdziwych przyjaciół , niekiedy nawet przyjaciele są przy nich a oni sami tego nie dostrzegają .
29/08/2011 12:59:39