Wstalam o 6 żeby się pouczyć z niemieckiego, bo oczywiście wczoraj mi się nie chciało, moglabym dac sobie spokój i mieć 3, a jednak walczę o 4, nie no mierze wysoko haaha :D to juz zostalo mi zaliczyć dwa sprawdziany i niemiecki, i koniec mojej nauki na ten semestr, ale nie ma co się zbytnio cieszyć. Bo... Matura, statutu, dobra nie będe dolowac ludzi jeszcze bardziej, wiec idę zbierać się do wspanialej szkoły :) jutro zaliczyć sprawdzian z matmy i nad zalew :D