"Zaczynamy próbować być mądrzy, gdy zdajemy sobie sprawę z tego, że nie rodzimy się, wiedząc, jak żyć, że życie jest umiejętnością, którą należy posiąść, jak nauka jazdy na rowerze albo gry na fortepianie. Jednak co doradza nam mądrość? Mówi, abyśmy dążyli do ciszy i spokoju wewnętrznego, życia wolnego od niepokoju, leku bałwochwalstwa i zgubnych namiętności. Mądrość uczy nas, że nasze popędy nie zawsze są prawdziwe i że nasze żądze zwiodą nas na manowce, o ile nie przyuczymy rozsądku do oddzielania próżności od podstawowych potrzeb. Mądrośc przepowiada, że jeśli nie okiełznamy wyobbraźni, wypaczy nam obraz rzeczywistości, zamieniają góry w kretowiska, a ażaby w księżniczki. Przestrzega, abyśmy panowali nad swymi lękami , po to, żebyśmy mogli bać się tego, co nam szkodzi, ale nie tracili energii na uciekanie przed cieniami na ścianie. Mądrość powiada wreszcie, że nie powinniśmy bać się śmierci, lecz jedynie samych siebie" -Alain de Botton