Jeju, wkoncu oczekiwany sportlov (ferie)!!!! Z taka piękna pogoda= milion planów na minutę ;) przede wszystkim...długo spac! A resztę zawsze sie zorganizuje. Szczerze mówiąc, bede tęsknić za słodkim uśmiechem kolegi ze szkoły, za głupich ryjcem drugiego, za rozmowami, ktore wyglądają miej wiecej tak, ze chłopak mowi po szwedzku przytul mnie, a w odpowiedzi dostaje po polsku, wez spierdalaj, rozmawiam teraz haha. Ale to tylko tydzien! Pozniej znowu zaczną sie juz pisemne testy na koniec szkoły.... Oh God, daj mi sile!