Dziękuje Ci, że jesteś<3
Pamiętam te czasy gdy kłuciliśmy się zrywaliśmy sobie spudniczki, wrzeszczałyśy itd...
A teraz nie potrafimy bez Siebie wytrzymać;*
Pierwszy raz doznaje przyjaźni w życiu i ucze się
od początku jak ona ma wyglądać <3
Nasze kłutnie o byle co, i po chwili nasze stwierdzenia
"o co się kłucimy?"
czsami mam ochote Ciebie rozszarpać ze złości
ale i tak bardzo Ciebie kosiam <3
Nasze pierwsze rozstanie na okres twojej zielonej szkoły, a mojego Londynu .... ;(
Ale myśle, że przyda nam się to ;)
dziękuje Ci z całego serduszka, że dajesz
mi wiary w czasami rzeczy nie możliwe!
po prostu dziękuje Ci !!! <3
http://www.youtube.com/watch?v=OmLNs6zQIHo