Oczywiście najważniejsza
jest wiosna ostatnia.
Ta, która sie w ogóle
wiosną nie stała.
Ta, która nie zdążyła, nie dała rady
stać się początkiem czegokolwiek.
Ta, która
na dobrą sprawę, pokazawszy się
w swej oszałamiającej pełni,
w końcu w ogóle nie nadeszła.
Erupcja na chwilę przed końcem. .
miękkim kolcem
owija się wokół szyi,
natura jest taka, że człowiek się myli
bo być nieomylnym
to tak jakby ktoś zdołał
zapanować nad światem
i sprawił, że wiosna jest za i przed latem,
że płacz dziecka już nigdy nie zostanie usłyszany
głos z płyty który będzie odtwarzany
klarowny, zrozumiany
będzie głosem obecnym
czas teraźniejszy, czasem wiecznie dziecięcym
ojcowie i matki
porzucą swe dziatki
małe, bezbronne
głosem natury ukojone.
ehh, nawet królik był ciężki do wycięcia,
a co dopiero wiewiórka xd
z skrajności w skrajność,
brak czegoś,
czegoś takiego...hym
pozytywnie tak.