Dzupeczek mały ;)
Od rana upał i tylko uapał ale jest zajebiście cieplusio
Rano jakiś dzięń patrona na holu i jeszcze siadnąć sobie na koncu w taki upał i słonce jebało w prosto na nas
mój kochany zeszyt z Polaka poległ moje okładki obie urwane :(
i jak teraz Pani odać rozprawke bez okładek
Hahaha no i Kasi tak samo nie było czym się wahlować
no i potem do kościółka a potem wyżerka nie dobra
łeeee
nie ma to jak ukraść piciu które miało byc dopiero rozdane ale to nic dosatliśmy jeszcze jedno
hahaha
Moja torebka jest bardzo wytrzymała zmieściłą sie w niej dużoooo rzeczy
POtem leżenie i w cieniu na zimnejjj tarwie
hahaha
Lodyyyy na ochłodyyy byłal
ale nie dobre
no i potem do domciu autobusem wolałbym iść już na nogahc niz w taki upał jechać autobusem
No i po południu rowerki z Didami
w sumie ja na bagażniuku
Udanyy ten dzień jak każdy
Uwielbiam dzień, w którym Cię poznałam.