Sweet focia z Sylwósiem .Dzień w pracy, męczący, piątek urlop i mam zamiar spędzić go moim skarbem.
,,Krwią piszę list do Ciebie w godzinę tę ostatnią
Krwią piszę list do Ciebie, krwią moją, moją własną
Dziś wielką radość niosę Ci, nadchodzi czas zwycięstwa
Ojczysty sztandar wzniesie się, choć tego nie doczekam
W oddali słychać haubic grzmot i krzyk z milionów gardeł
Po wojnie wstanie nowy świt mierzony nowym czasem
W dalekim polu brat mój śpi, okryli go sztandarem
I szepcze do mnie, że już czas abyśmy byli razem
Ja spojrzę jeszcze w słońce i wiatru szum usłyszę
Po tylu wiekach hańby kres, słowiańska Polska żyje
Werble wybiją raźny rytm, kolumny maszerują
A ja odchodzę w ciemność już niczego nie żałując
Dziś Matko Polsko przyjmij krew milionów Twoich dzieci
Z tej krwi powstanie nowy dzień na wiele tysiącleci
Krwią piszę list do Ciebie, krwią pisze się historię
Ma krew przyniesie życie Ci, to które zgasło w Tobie."