a dzisiaj fotka o niczym;)
znowu wakacje;)
najpiekniejsza pora roku... Mozna wtedy robic wszystko, nic nie jest dziwne.Wtedy tez czlowiek najbardziej uczy sie zycia.
Niedawno byla rocznica tej zbrodni w Katyniu. Ale to przeciez nie byl tylko Katyn. To nie byl tylko jeden dzien. Gineli ludzie. Inni ich zabijali. Przykladali im pistolet do glowy a potem ciagneli za spust. Czuli ich strach, ich zal, smutek i rozpacz ale i tak nacisneli za ten spust.
Ginely dzieci, dorosli, uczniowe i nauczyciele. A ktos ich zabijal, Mowi sie ZSRR ale przeciez caly narod nie mogl byc taki zly. Histora est magistre vita a coniektorzy i tak tego nie potrafia zrozumiec. Ten kto walczy sam od miecza ginie. Ale oni tak chcieli wladzy a potem i tak zgineli..
A co na to wszystko Bog? CZemu on pozwalal im ginac czemu sie na to zgadzal...
W szkole duzo nauki;) a tak to jest calkiem fajnie^^