Jak Kaisa sie urodzila byla taka inna;) Jeszcze rok temu wygladala calkiem inaczej. NIby podobnie ale bardziej jeszcze do niemowlecia mozna ja bylo zaliczyc... A teraz;) Taka duza dziewczynka co sie ze mna o wszytko wykloca i mi pyskuje. Juz wszytko rozumie:) Ale te dzieci rosna
smutno mi cos dzisiaj troszke;(
kto pocieszy???
;(