unde malum?

Ile można poświęcić siebie i swego serca dl dugiego człowieka ! ja nie pytam ! ja STWIERDZAM, że można całego siebie !  Oddać można wszystko, kończąc na samym sobie. Oczekuje się wtedy, że ta druga osoba odwzajemni to chociaż trochę, ale cóż. Życie jak prąd - lubi kopać. Oczekując tak niewiele człowiek może nic nie dosta ć, dając przy tym wszystko. ironia losu można by rzecz, ale czy tak to można nazwać? A może fatum ? A może zły urok, klątwa ?! Wszystko moża brać pod uwagę, oczywiśce poza błędem drugiej osoby. Zawsze błąd leży w nas! Nigdy nic nie robimy dobrze, skoro coś jest nie tak. Każde nasze staranie kończy się fiaskiem, bo jak by inaczej ! Jesteśmy źli.

A teraz tak całkiem serio, bez zgryźliwości i pierdolenia 3po3. Ja siępytam ! Skąd zło ? Skąd to jebane zło ? Każdy kto chrześcijanin, żyd czy muzułman dobrze wie, że przez kobietę ! ten pierwiastek zła, który przyjęła w darze od szatana z namiętną pogardą rozsiewa po świecie. Unde malum kurwa ! Unde malum !  Każdy jest zły!!! Poza mną oczywiście, istnym ideałem. Nie ufaj drugiemu człowiekowi człowieku, bo człowiek Cię zgubi w tym bezlitosnym ludzkim świecie! Prawda ? Halo  i dzień dobry ! Kochać ? Nieeeeeee! nie można, bo to boli. Mówić o tym ? też nie ! ie ma sznas ! Miłość to zło ! Strychnina w organizmie człowieka, która go tylko truje !



A to co napisałem to co  jest ? Pierdolenie ! Unde malum ? Z nas samych ! a nie !

Tak więc świecie zły dobranoc.