photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 7 LUTEGO 2011

Wychodzę z domu, nie mówię nawet "nara"

Zabieram szlugi choć nienawidzę ich jarać

Obok zaraz sklep, wchodzę browar kupuję

I wypijam go chociaż on też jakoś nie smakuje

Idę, próbuję jakoś myśli poskładać

Unikam ludzi, bo nie chce mi się z nikim gadać

Zostawiam za sobą wszystko, idę bez celu

Jak konający bez światełka w tunelu

Czuję się pusty jak butelka po prycie

Prycie tak chujowej jak to chujowe życie

Cisnę i myślę jak to rozsypało się

Tak poprostu jak podarty miliardowy czek

Skok z bloku, śmierć - tak nie może być

Bo nie jestem głupi, mam rodzinę dla której chcę żyć

I żyć będę z podniesioną głową

Odgłosy miasta, trzymaj mnie za słowo.

 

http://www.youtube.com/watch?v=DVmX1X-dLz4&feature=related

 

Komentarze

amphn możesz mnie przytulić? możesz do mnie przyjść? możesz do mnie zadzwonić? ;d
nawet na gadu nie możemy się 'złapać' ;(
21/02/2011 12:39:12
~barbie Ty jesteś daleko, durniu..
15/02/2011 17:10:05
~basii hahahha moje dresy xdd
oddawaj debilu ;p ;***
08/02/2011 19:38:27

Informacje o polciak


Inni zdjęcia: 1497 akcentovaSisi! purpleblaackJa nacka89cwaOgnisko patkigdZakład fryzjerski czy stajnia? elmarDetal aceg323 przezylemsmiercJa patkigdRondo Babki. ezekh114W Osada Karbówko nacka89cwa