backstage z hucułkowych wygibasów.
ciekawe, czy wymyślili już taką jednostkę chorobową jak "depresja świąteczna". szkoda, że nie obchodę świąt, za to depresję celebruję bez ustanku i z dużym zaangażowaniem!
skoro już Evil Queen jest moją (naszą, tak twierdzi jedna ruda osoba z mojego otoczenia) ziomalką, to chyba czas poważnie pomyśleć nad byciem dyktatorem.
Tylko obserwowani przez użytkownika pola09
mogą komentować na tym fotoblogu.