wyjebany dzioooooonek

rooozmiar D prosze państwa . 
ostatnio mi odwala . 
dzisiaj kłóciłam się z siwym o laptopa rzucałam w ng kaktusem a on nic 
zaczęłam go drapać a on nic
biłam go poduszką a on nadal nic 
siadlam obok niego i zaczęłam do ng gadaać no pokaż tą wyjebaną dziunię może mi stanie chociaż nwm co . a on śmiech .
to zaczęłam się z nim bić gryzienie kopanie itp a tu nagle kuba przez sen coś zaczął  gadać a my beka . 
dzisiaj od 10 do 16 łaziliśmy od domu do domu z herodami  zimno jak cholera .
pierwszy dom idziemy jakiś stary  ja z natalką za rękę  ptrze i do natalki " natalka ! - co ? gógógówno " 
i stałoo się wdepła ;d 
nikt nam nie otworzył poszliśmy do drugiego domu domeek supeer i wgl myślimy troche kasy sypnął 
pukamy dzwonimy nic szymon otwiera drzwi a tuu sie jakaś babka wyłania natalka stała z kosą
a ta dzikuska uciekła weszłam do domu patrze a ta babcia z zza ściany wygląda a ja że przyszliśmy z herodami ona takie " tak? " 
wyszła do nas w ręku biblia . myślałam że padne dobra my tam swoje przedstawiliśmy a ona do nas zaczekajcie 
a szymon o będzie kasa idzie i w kłada mi w rękę 3 zł 
przygnębieni odeszliśmy . : D
w którymś domu stała  kocia karma wzięłam garść podeszłam do szymona i wsypałam mu ją do buuzi . hahah
wkurzony i rozbawiony zabrał mi czapke ;d
strasznie zmarzliśmy . dzisiaj zarobiliśmy 415 zł a przeszliśmy dopiero 1/4 chyba . 
jutro powtórka z rozrywki msze się ciepłoo  ubrać . 
stęskniłam się za moim misiackiem < 3 
zaraz idę pod prysznic pofałszuje sobie troszeńkę i git malina kuuzia no ! ;d 
dobranoc : )