Znasz Dagmare? Dobry chujek! Nie przyjedzie, ale oczywiście są priorytety i nie jesteśmy dziećmi, żeby marudzić, że coś nam nie wyszło. A jak się robi coś na siłę, to się pierdzieli ze zdwojoną siłą. Dlatego zainwestujemy pieniążki w pewniejszy grunt, czyli na słuchawki. Bo w dniu dzisiejszym po raz kolejny zawalił mi się świat, ale Dadża go odbuduje. Madżda zaznała ile znaczą trzymane przez Asiunie kciuki i została najlepszym nieciapatym serwowaczem kebsa w Olsztynie. Edyte z kolei ściągnęłam myślami, kocham jej śmiech. Barszczunia, obiecuję jak tu siedzę, że przyjadę. ALE NADROBIMY!
Lekcja z dzisiaj. Pokonałam swoje lęki związane z kontaktem z instytucjami, które mnie ścigają. Byłam dzisiaj we wszelkich bibliotekach. Wprawdzie wiele mnie kosztowało, żeby przyznać się przed tymi babeczkami do tego, że nawaliłam z tymi książkami, ale jakiej ceny się nie zapłaci dla poczucia wolności. Karwel zczaił o co chodzi
https://www.youtube.com/watch?v=pM1J8SB0xqc
Miła pani w niemiłej sprawie, z takimi też trzeba stawać oko w oko. To może przejdę się do Banku :D
Pieniądze nie dają radości, ale można za nie spłacić długi, np. w bibliotece i spac spokojnie, a spokojny sen to już jakaś droga do szczęścia.
Trzymam kciuki za wszystkich u których dzieją się zmiany!
Użytkownik pokolei
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.