photoblog.pl
Załóż konto

Zaraz chyba wyjebie ten tekst do kosza xd

"a resztę narzędzi zdobędę"


Obiecuje, że nie zmarnuje danego mi czasu...

 spokojny jak po garści grassu...

śpię tylko od czasu do czasu...

i nienawidze hałasu...

 

Bo przeszkadza mi w myśleniu gdy się skupiam, uleciała jak para kolejna błacha sprawa

stan skupienia nie da mi odkupienia, mam podobne wrażenie co do show jak Truman

pisze to Rentgen, a nie jakiś tuman, prawdziwe piekło za sobą mam

znam ludzi, dlatego jestem sam

jestem samotnym złym duchem, pokonam cię jednym ruchem

potem spale cię razem z buchem, jestem nie do zajebania!

moja bania jest zryta od ćpania, nie odmówi mi nawet twoja słodka Ania

całe życie balowałem od nocy do rana, tylko bez dotykania bo chyba mam hiv

miałem więcej panienek niż pimp, dopiero co wróciłem z impry

ścieżki przetarłem jak chodziłem do gimby

spotkasz mnie na szczycie, wszystko opisałem w zeszycie

nikt mi niczego nie zabrania, więc latam w dzień i w nocy

strzelam rymami jak z procy, nie stosuje się do przemocy

nikt się nie zjawił jak krzyczałem pomocy!

nie raz tu prawie umarłem, byłem aniołem, ale upadłem

stałem się Diabłem, zimnym skurwysynem

wszystkie rozumy zjadłem, jestem słońca synem i dotrwam do końca!, 

propozycja szatana była kusząca 

nie dogonią mnie debile, to są dla mnie ważne chwile

lece i nie pytam za ile, 

dolece do celu nie jak mucha cc która nie ma przyjaciół

spal za mnie bu a ha ha ha, nie będzie nowego rozdania 

karty na stół! wisielec w dół, więc to jeszcze nie koniec

Poza tym jestem stworzony z kości i krwi bez strachu i litości

bez zazdrości, niema we mnie miłości

moje przeznaczenie to bycie na scenie 

słyszę szepty, mówią do mnie na antenie, ktoś mnie obserwuje

nie widzę ich, stoję sam w tłumie, czy ktokolwiek mnie rozumie?

Kategoria:
Moje teksty
Dodane 5 SIERPNIA 2019 , exif
226