Rozdział V.
-Tobie powiem wszystko -
...Co to wszystko znaczy . ? Czy ja sie kiedyś wkońcu do wiem ?! Urządzacie mi jakieś gierki na pokaz ? - Chłopak mówiąc to nadal trzymał mocno dziewczynę aby tylko nie uciekła , widział że nie chce powiedzieć że się wstydzi i że te emocje wypływają na wierzch . Jednakże niczego nie potrafił zrozumieć .
-No bo ..... ja . NIe potrfie tego powiedzieć , nie w tym miejscu , nie teraz - wyszeptała dygocząca z przerażenia dziewczyna jednakże z każdą chwilą czuła dotyk Karola na jej ramionach. Chłopak spojrzał na dziewczynę , jej spojerzenie wydawało się bezradne raz na jakiś czas płyneła lśniąca łza która nadawała jej uroku .
-Spotkajmy się dziś - zaproponował
My ? Dziś ? Razem ? Sami ? - pyała zdumiona dziewczyna wycierając oczy prawym rękawem koszulii .
-Tak dziś w tej bocznej alejce w której zazwyczaj przesiadujesz na mieście - powiedział, wiedząc że dziewczyna lubi te miejsce
-Będe napewno , odpowiedziała
Na twarzy chłopaka pojawił się uśmiech pożegnali sie i rozeszli każdy w swoją stronę .Julia pobiegła do nauczycielki aby zwolnić siee do domu , nie poto ab sie przygotować , ubrać uczesać ale po to aby mieć czas nad zastanowienie sie nad tym wszystkim co się wydarzyło . Dziewczyna wiedziała o czym chłopak chciał z nią rozmawiać , czas w domu mijał nieubłaganie szybko wybiła na zegarze 16 .
Ubrała się i wyszła gdy dotarła na miejsce spostrzegła że chłopak już tam jest , siedział w uszach miał słuchawiki i słuchał nowej płyty Donatana wiedziała ponieważ dzwiek roznosił sie na kilka metrów .Podeszła i wyszeptała - Cześć -
On odpowiedził tym samym i dodał
-Pewnie już wiesz po co Cię tu zaprosiłem .
- Domyślam sieze to chodzi o sprawę z tym mumerem , O matko jaka ja głupie byłam jak mogłam w to uwieżyć że ja taka zwykła dziewczyna mogę sie podobać takiemu wspaniałemu chłopakowi jak Ty , który może mieć każdą nawet najpięniejszą i najfajniejszą dziewczynę w szkole . - Odpowiedziała
- Skąd możesz wiedzieć ze mi sie nie podobasz? - zapytał z Uśmiechem Karol
- A to tak nie jest ? - Spytała ze zdumieniem Julia
- Od samego pocątku tak było .
Co ? - Zapytała
-Już gdy pierwszy raz CIĘ ZOBACZYŁEM WIEDZAŁEM ŻE JESTEŚ NAJPIĘKNIEJSZĄ DZIEWCZYNĄ NA ŚWIECIE .
- Ej no przesadzasz ;) Wcale tak nie jest . - powiedziała zawstydzona dziewczyna.
- A co do tego numeru to moja siostra Viola chciała zrobić ci kawał już z nią o tym rozmawiałem przeprosi Ci Mam do ciebie pytanie , ale chce wiedzieć czy mogę je zadać ?
-Oczywiście , a co do Violi to nie musiałeś - Wyszeptała
-Chciała byś Być ze mną ..? - zapytał z lekkim prerażeniem Karol
-YYYYyyy.....
Czy Julia się zgodzi ?
To już w kolejnej cześci