Hej. Dużo się ostatnio wydarzyło, bardzo dużo. Hm.. na szczęście to wszystko ma na mnie pozytywny wpływ, nie ma na co narzekać. Moje życie zmieniło swój bieg i teraz prostują się wszystkie zakrętasy i jeszcze nie tak dawne problemy. Chcę też zmienić trochę samą siebie, jednak nie wiem, od czego mam zacząć. Hmmmm.. może zajmę się grą na gitarze? Od dawna chciałam to robić, ale nigdy nie miałam na to czasu.. Albo może tak na poważnie zacznę pisać pamiętnik? Piszę, że na poważnie, bo moje wcześniejsze postanowienia jak na razie pozostały tylko postanowieniami. Ale nic straconego, mogę zacząć w każdej chwili. Hmm.. trochę chce mi się spać, ale poczytam jeszcze trochę. Powracam do historii młodej Uli zakochanej bez pamięci w starym zwyrodnialcu, który zniszczył jej psychikę, ciało i rodzinę. Grr, aż mi freszcze przschodzą po plecach jak pomyślę, co nijaki Eugeniusz G. robił swym młodym kochankom, to straszne. Wszystkim, których zainteresuje ta historia polecam książkę Wiktorii Zender "Strefa cienia". Opisane w niej zdarzenia są prawdziwe, autorka ukryła bohaterów i samą siebie pod innymi imionami.
Zdjęcie jest namiastką tego, co czeka nas już niedługo, PRAGNĘ LATA