photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 17 WRZEŚNIA 2013

Rozdział XXII

Najgorzej.

słuchaj:

http://www.youtube.com/watch?v=yaAfK-8VIhY

 

Czas leci, wracam do wspomnień

Otaczają mnie zegary

Wbrew pozorą działam nieprzytomnie.

Inaczej.

I chyba sie zgubiłam.

Bo.... czuję się jak taka mała dziewczynka.

Rano fajka, szkoła, fajka, spacer, nauka.

I jedzenie ciągle.

Nie umiem przestać.

Gryzę samą siebie.

W środku.

Nie myślę o niczym ważnym.

W głowie mi francuski.

I ten znaczący uśmiech.

Który, jest przymilny.

Zostaje sama, z tym wszystkim.

Chwilowa porażka.

Blizna, tam w głębi goi się.

Zamykam oczy

Przestaje istnieć.

nawet umrzeć nie umiem.

Sama nie wiem co się dzieje.

Mimowolnie myślę o oczach.

O tym co mam w brzuchu.

I są łzy, krwawe jakby umierała każda moja częśc.

Każda kość łamała się.

I w pewien magiczny sposób.

Tracę się w tym.

A to traci się we mnie.

Nie umiem już.

Nie chce

Odrywam się od podłogi.

Umykam.

jak płatek śniegu.

Przyjemny deszcz.

chłód dla ciała.

wielkiego ohydnego ciała.

 

 

 

Komentarze

isabell Świetne! :)
17/09/2013 20:58:38

Informacje o pogozpaniahera


Inni zdjęcia: :) dorcia2700Okno papieskie nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24