Ogólnie to jakoś dawno się nie odzywałąm.
Nieważne.
Dobrze jest! ;d Prowadziłam dziś bal dla jakiejś pięćdziesiątki dzieciaków
Daałam radę! Znaczy chyba.
Pozdrawiam Karola, której wszystko kojarzyło się z łóżkiem (?) i która wybiera się do Rokitna ; D
Mniejsza o to. Nikt pewnie tego nie skuma, ale to nic. W każdym bądź razie było super.
A fotka z koncertu Dotknąć Sztuką Nieba na Głębokim. Wtedy też było super. Byłam strasznie wypłoszona i niepewna i nie umiałam prowadzić jeszcze osób głuchoniewidomych ( w zasadzie wiedziałam, jak to się robi, tylko wprawy mi brakowało. Bardziej jak teraz ;0 ). Ale było bardzo cieplutko i milutko i supcio ;D
Aaah! Chcę wiosnę i rower i biegać i wszystko, wszystko, wszystko!
"chce krzyczeć, chcę ryczeć, chcę śpiewać!"