Dawno mnie tu nie było, ale miałam na głowie przeprowadzkę, a potem nie dało się zainstalować internetu. Zaczynamy teraz z Poez trenować western w nowej stajni. Póki co staramy się zrobić jakieś podstawy, a to na pewno zajmie sporo czasu. Ale myślę, że damy radę. Sporo wydatków nas czeka, bo muszę kupić cały sprzęt, ale może uda mi się też coś posprzedawać.
Ostatnie dni nie skłaniały za bardzo do jazdy, tylko wczoraj udało nam się trochę poćwiczyć. Ale dzisiaj mam nadzieję na treningu znowu coś sobie porzeźbimy. Byle do przodu :) A już niedługo "Myśląc o koniu" a potem nareszcie wakacje.
Inni zdjęcia: Udany poniedziałek dawste:( szarooka9325... maxima24... maxima24... maxima24Osioł Boży bluebird111409 akcentovaLove damianmafiaDrogą przez las andrzej73Hejoo patusiax395