Ojacie no, wracam do fotobloga. Ciekawie. Lodówa na dworzu, nawet nie wiecie ile mogłabym oddać za gorące lato : ( Fajnie marznąc do 19 <OK> ale co tam. Jedyny plus z dzisiaj to zakup nowych vansików <3 mrrr. Ferie są, więc trzeba je jakoś dobrze zacząć ; )
Przez pryzmat czasów spoglądam na ludzkie błędy,
popełniamy je, znów mamy do nich sentymenty.
Ten kto zamiast miłości woli diamenty, mówię o nim krótko ten typ jest pierdolnięty.