może tak nie wypada; ale ja wolę o tym zapomnieć. trochę zmieniam wcalę nie dlatego, że chce i mam ochotę. zapomnieć najłatwiej; jeszcze łatwiej przekroczyć granicę wolności. wyrwane kartki i tak zawsze gdzieś są. gdzieś tam też. mam swoją niewinność i swoje winy. bez różnicy ? . zostaniesz tu; bez nich. chyba tylko z powodu mojego niezdecydowania. niezdecydowanie to za słabe słowo. mogłabym mogłabym. może wszystko jest za płytkie. wyjmijcie mi baterie; każcie zostać w domu. posłucham tego co kiedyś; co rok temu było najważniejsze. pofałszuje z grabażem; bez chillout z fiszem. bo to mi pasuję, bardzobardzo. chciałabym tak jak kiedyś; pójść na wrzosowisko i zapomnieć wszystko. a tu stosy książek niedoczytanych, myśli nie dokończonych. hurahura. potrzebuję żeby ktoś przysłał sms; proste 'przylec i mnie weź'. sama sobie ustalam granice, potrzebuje złamać je czasami. tego się możnabyło spodziewać. te zdjęcia na tej ścianie. szósta dwadzieścia osiem; bez uśmiechu raczej. będzie trochę ciszej; nawet nie zauważysz. nie chce wiedzieć co jutro; nie chce. nieważne; walking with a ghost.mp3 ciągle. maleńka się nie martwi; chciaby śniegu więcej. podobno przyjaciele są na zawsze, podobno. ciekawe czy ty jesteś; czy jeszcze jesteś. biorę kultową książkę, taka z numerm 5; czytam o egoiźmie.
{tegan &sara - walking with a ghost}