Pełnam dylematów...
Zastanawiam się czy wyrazić zgodę a artroskopie kolana...
Jeśli się na nią zgodzę to będę miała miesiąc wycięty z życiorysu...
I problem z przejęciem Orłów gdyż terminy są na nowy rok...
Jeśli się na nią nie zgodzę nie wiadomo będzie dalej czy mam zerwane wiązadła czy też tam ścięgna czy nie...
Jeśli się zgodzę i okarze się, że owszem...
Czeka mnie kolejna operacja by je odnowić...
I pół roku dochodzenia do siebie...
Wycięte pół roku...
A jeśli się nie zgodzę będzie coraz gorzej...
Cholera ;/
a miało być tak pięknie