Sama nie wiem co się ze mną dzieje, może najzwyczajniej nie potrafię się uporać z własnymi problemami, nie umiem zostawić za sobą przeszłości i żyć teraźniejszością. a może nie chcę zapomnieć, albo nie potrafię się od tego uwolnić..
O sobie: Nigdy nie jest za mało miłości,
Więc nie bój się że dasz jej za wiele
Tobie nic się nie stanie
A kogoś innego możesz uratować
Od żalu, od zamknięcia się
W samym sobie.
Miłość jest czymś czego potrzebuje każdy.
Więc daj jej nawet napotkanemu nieznajomemu,
A zobaczysz że to Cię uszczęśliwi,
Że dałaś komuś coś
Czego nigdy od nikogo
Nie dostał!