Wow, chyba mnie nie było tutaj 100 lat. Chce powiedzieć, że żyje, że jeszcze chodzę po tym świecie i coraz mniej rady daję sobie z problemami, które stały się - nawet nie wiem dlaczego - naprawdę wielkie. No cóż, zamiast mózgu już mam wodę, bo naprawdę nie wiem co mam robić już. Jedni mówią tak, drudzy inaczej. Nieważne. Miłego dnia wszystkim życzę :D