Widzisz Asia, doczekałaś się, piszę notkę. Mam nadzieję, że już po przeczytaniu tych kilku słów, sikasz w majty : *
Śniadanie zjedzone,kawka wypita, tak więc można coś tutaj natworzyć, żeby przypadkiem ktoś nie pomyślał, że zaginęłam, skoro się wcale tu nie odzywam. Muuuuuuuuszę was rozczarować, nie zaginęłam, żyję i jest wporzo.
Dobra, do rzeczy. Śnieg stopniał, mrozy trochę odeszły i chwilami, gdy patrzę przez okno mam wrażenie, że nadchodzi wiosna-miłe uczucie ^^ pomimo, że po chwili dochodzę jednak do wniosku,że to jednak nie wiosna, to i tak jest fajnie.
No właśnie! brak śniegu i mrozu, a ja co? No a ja dodaję zdjecie jakiegoś ośnieżonego krzaczka, a co tam! Stwierdziłam, że kiedyś będzie trzeba dodać coś, co pokazuje, że jest zima!!! A że stało się to teraz, gdy śniegu na dworze nie ma, to nic takiego. Lepiej teraz, niż miałoby się to stać w marcu czy tam kwietniu! c:
Jeszcze tydzień i ferie? A ja wcale nie chcę ferii, nie chcę wolnego :< Będę łapała gorsze zwiechy niż w szkole i będzie nudno i będę musiała zacząć pisać W KOŃCU pracę na ustną maturę z polskiego-NIE,NIE,NIE...jak sobie o tym myślę,to na prawdę odechciewa mi się dosłownie wszystkiego. Chcę być już po ZDANYCH maturach, chcę się opieprzać, chcę lato oo taaaaaaaaaaaaaaaaaak!
Przeraża mnie ten tydzień w szkole, pod kontem sprawdzianów. No po prostu kocham naszą panią od polskiego-cudowna kobieta kufa :/ Niech się z nią coś stanie, noga złamana, czy coś :D I pani od matematyczki (tak,to jest pewne, że już w jutro będzie w szkole) to..niech nie robi sprawdzianu :< NIENIENIE........niech go zrobi po feriach,no..albo w piąteczek (:
A właśnie, miałam ostatnio studniówkę iii...wcale się nie chwaliłam jak było. A no było spoczko, nażarłam się i myślałam, że przytyję po tym 95723693462938469 KG, ale jakoś tak nie wyszło :3 Jakieś zdjęcia w późniejszym czasie pewnie się tutaj pojawią, hehehe.
Generalnie to ostatnimi czasy jestem okropnym obżartuchem, jem co mi wpadnie w łapy i co? No i chyba nic, nic a nic nie tyję. Dziwna sprawa,co? :o PODEJRZANE,lol.
Jak wytrzymamy jutro w szkole 10 godzin? Powie mi ktoś? Bo ja nie mam pojęcia.... tona jedzenia, trochę kawy .... damy radę? :))
Zrób ktoś gofry i mi przynieś :3 - tak wiem, ja je miałam robić .
DOMINIIIIIIIIIIIIIK, JESTEŚ OLINEK OKRĄGLINEK i mamy niedługo 2 lata, fajnie,czo ? :*
PS. tak wiem, mam super "arkowskie" kolory! szit -,-