Zdjęcie z Zurychu. :)
***
Dzisiaj wreszcie piątek.. Już nie mogłam się tego dnia doczekać. Czeka mnie dzisiaj rozmowa, która mam nadzieję coś pomoże, bo tak dłużej być nie może. Co jak co, ale nie myślałam, że będzie aż tak źle i ciężko. Wczoraj w pracy aż się popłakałam, nie miałam już siły ani cierpliwości... Zobaczymy co będzie dalej, mam nadzieję, że uda się znaleźć jakieś rozwiązanie..
26 LUTEGO 2017
23 LUTEGO 2017
10 LUTEGO 2017
7 LUTEGO 2017
5 LUTEGO 2017
3 LUTEGO 2017
2 LUTEGO 2017
1 LUTEGO 2017
Wszystkie wpisy