już chyba nigdy nie odezwie się sam, z własnej nieprzypmuszonej woli, tylko jak bedzie czegoś potrzebował... nie będę mogła poczuć się już tak bardzo mocno szczęśliwa, niee.. to jest zbyt piękne. chciałabym tak okropnie wysłuchać co ma mi do powiedzenia, i powiedzieć mu co czułam przez ten czas. jedni mówią " chcieć to móc " ale ja nie moge. nie mam odwagi, to jest zbyt trudne jak dla mnie... jest jedyną osobą, której uśmiech sprawia że sama się uśmiecham, nawet gdy jestem okropnie zła, nawet wtedy ! .
teraz pozostało mi tylko czekac, wiesz? jak kiedyś porozmawiamy w cztery oczy, obiecuje że dowiesz się wszystkiego, obiecuje.
mój tato jest wspaniały. za bardzo wspaniały. KOCHAM CIĘ ! <3
Dzisiaj się bawimy ? najprawdopodoniej.
NIENAWIDZE DENTYSTÓW
Może nie umiem być już ani troche lepsza..