"TAKIE TAM W ŁÓŻKU Z LEONEM"
XD
No więc majóweczka minęła zajeee..fajnie ;3
Wczoraj nocka u Tosiii ..
Z Dominiką pojechałyśmy do niej ok. 15 coś tam , a dotarłyśmy dopiero koło 18 xd
Zostawiłyśmy u niej torby i poleciałyśmy się gdzieś przejść..
Najpierw do mojej babci ,a potem połazić i wgl.
Po 21 byłyśmy u niej, potem siedzimy sobie spokojnie w pokoju,aż tu nagle ktoś puka.. ZAWAŁ.
Tosia podchodzi do drzwi .. nikogo nie ma .
Potem do okna,a tu jej sąsiedzi :D
Oczywiście Tosia zaczęła na nich drzeć mordkę że jest po 22 i że nie chce nam się wychodzić,ale i tak wyszłyśmy xD
Byliśmy chyba wszędzie xd
Najpierw spacerowaliśmy,a potem poszliśmy aż na Sienkiewicza do jakiegoś sklepu "Nocny Marek",bo tylko on był otwarty ;/
Potem posiedzieć gdzieś xd
Na stawki,plac zabaw,do parku..pod Fimal xD
i te psy przez które przeżyłam 2 sek. zawał xd
Koło 1 Dawidowi i Mateuszowi zrobiło się zimno to poszliśmy do domu xd
Zamuliłam jako pierwsza i poszłam spać, potem obudził mnie śpiew Roberta i Franka .. na początku nie wiedziałam o co chodzi xd
Ja piernicze xd
Upojna noc z takimi debilami..ahhahhahahaha xd
Koło 7 rano chłopacy poszli z psem,a my w końcu spać xd
Potem tylko słyszałam jak wrócili,ale nawet nie chciało mi się ruszyć .. ;c
Potem się obudziłyśmy koło 10-11 i komputer,śniadanko, potem do domu wróciła Tosi mama i siostra więc zmyliśmy się :>
Lekki bulwer na Franka że podał tej debilce numery telefonów..
Szkoda mi Cię Franiu, że jesteś na tyle głupi żeby za nią tak latać,nie jest Ciebie warta :>
Miałam gadać jeszcze z Robertem na skype,ale jednak idę spać.
Musze jeszcze przepisać caaały zeszyt od religii .. (y)
DOBRA LECE