Żegnaj nam dostojny, stary porcie.
Rzeko Mersey żegnaj nam!
Zaciągnąłem się na rejs do Kalifornii,
Byłem tam już niejeden raz.
Zaciągnąłem się na herbaciany kliper.
Dobry statek, choć sławę ma złą,
A że kapitanem jest tam stary Burgess,
Pływającym piekłem wszyscy go zwą.
Z kapitanem tym płynę już nie pierwszy raz.
Znamy się od wielu, wielu lat.
Jeśliś dobrym żeglarzem - radę sobie dasz,
Jeśli nie - toś cholernie wpadł.
Żegnaj nam dostojny, stary porcie.
Rzeko Mersey żegnaj nam.
Wypływamy już na rejs do Kalifornii,
Gdy wrócimy - opowiemy wam...
bo wiem, że Ty to kochasz :) a ja kocham z Tobą zachody :)