Walentynki

Heej, zdjecie na rozowo, bo roz to taki walentynkowy kolor haha;D

Ej, tak wiem, dzisiaj walentynki..i pewnie wiekszosc z was marudzi i narzeka (tak, Kaczy, o tobie tez mowie),

ale pomyslcie o walentynkach inaczej. Walentynki nei sa tylko dla par, dla dziewczyny i chlopaka ktorzy sa razem,

(lub dla chlopaka+chlopaka itp), tylko one sa dla ludzi ktorych kochasz. To okazja zeby im o tym przypomniec,

bo czasami zapominamy ludziom o tym mowic.

Rodzicom, kuzynce, siostrze, bratu, dziadkowi, babci, cioci, przyjaciolce, koledze, chlopaku, mezowi, bylemu..

komukolwiek. KOchamy tak wielu ludzi, w tysiace roznych sposobow. ALe jednak to nadal jest milosc.

Rozejrzyj sie i zrozum ze nie jestes sam, kochasz tyle osob i oni ciebie kochaja. A jesli juz naprawde ci sie wydaje ze nikt cie nie kocha,

to wiedz, ze ja kocham kazdego z was. Bo kazdy zasluguje na troche milosci, co nie? 

Ja zawsze uwielbialam walentynki, mimo tego ze tylko raz mialam chlopaka w to swieto (tak, karol),

ale i tak jak bylam sama, bylam szczesliwa 14tego lutego, bo bylo tyle osob ktore moglam uszczesliwic.

Tak, wiem, brzmie idiotycznie, ale wiecie co kiedys robilam? Wrzucalam roznym ludziom ktorych nie znamkartki z napisem 'ktos cie kocha', zeby wiedzieli ze nie sa sami. Bo nei wiadomo kto sie czuje samotny w ten dzien, a nikt nie powinien. 

Wiec teraz przestancie jeczec, usmiechnijcie sie i idzcie pokazac innym jak bardzo wam na nich zalezy!