nieprzerwanie gdyby nie da flara w roku zupełnie nie zorientowalabym się, że to analogowe cudo;-)
btw. teraz jakaś noworodkowa by się przydała;-) ( wiem, wiem jestem strasznie wredna, ale tylko dziś...)
nieprzerwanie
to smutne, że takie momenty nam się zdarzaja. zastanawiam się czy kiedyś M. tak mial... chyba nigdy.
18/02/2012 9:29:06
platkizmlekiem
może miał, ale nic nie mówi. B. tak ma, ale nie chwali się tym i zostawia to dla siebie. Bo nie od dziś wiadoomo, że faceci nie są wylewni w uczuciach.
18/02/2012 13:09:27
nieprzerwanie
ja mam z uczuciami większy problem niż on. stwierdzam teraz że albo ja jestem inna od reszty, albo on odbiega.
18/02/2012 21:03:26
platkizmlekiem
ja z moimi też mam. ja nie wiem kto w ogóle i po jakiego **uja wymyślił coś takiego jak 'komplikacje'.
platkizmlekiem
wiesz, że też na nie czekam, bo nie mam już siły na tą szkołe i chłód za oknem. Ile bym dała, żeby się położyć na kocu i wystawić swoje cielsko na potraktowanie kilkoma promieniami słońca...