Czy dziwne i bolesne Ci się nie wydaje,
że kto znał Cię tak dobrze już ledwo poznaje
kto znał na pamięć wszystkie tajemnice
kto prowadził przez kręte życia ulice
kto łzę ocierał z Twej chłodnej twarzy
kto wiedział ile Twoje cierpienie waży
kto uśmiech szczery z powrotem przynosił
kto wiedział gdy zawinił, i szczerze przeprosił
kto drobiazgami czasem humor poprawiał
lub z opresji niekiedy ciężkich wybawiał
że już niedługo zapomni Twoje imię
jak wiosna prędko zapomina o zimie?
Czy nie jest Ci żal, że to już nie wróci?
Cóż, przyszłością zacząć żyć trzeba,
a przeszłość - wyrzucić..
nie, nie będę o nic pytać
zdecyduj za mnie Ty
ja spakowałam nam na później,
te wszystkie nasze lepsze dni.