No to się nazywa lans i bauns.. ^^
Szczęście ma wiele imion. Poznać wszystkie jego oblicza? Być może byłoby idealnie, ale zawsze można znaleźć jeszcze inną stronę. Doszukiwać się ich stale? Nie dla mnie. Znacznie bardziej cieszy mnie odnajdywanie czegoś dość nieświadomie, a najlepiej od drugiej strony. Tiaa.. Skąd ja to znam. Medal posiada dwie strony, nie zacznę od pierwszej. Nie ja. Wiem, że Ty też wolisz tę drugą stronę. Naszą. Mogę ją tak przecież nazwać, bo reszcie nie przychodzą do głowy takie myśli jak Nam. Nie, to nie rodzaj jakiegoś wyrzutu w stronę wszystkich ludzi na świecie. Myślę sobie, że po prostu tak jest tylko z Tobą. Właśnie tak. Opisywanie nadzwyczajnych chwil, a być może panującej atmosfery nikomu nie wychodzi elastycznie. Nie będę inna, słowa kurczą się maksymalnie. Tylko czy kurczyć oznacza psuć? Wątpię. Niektóre posiadają naprawdę większe znaczenie od kilkustronicowych elaboratów. Być może właśnie to tworzy tę wyjątkowość? Sprawiać, że rzeczy zwykłe nabierają większego znaczenia. Uwielbiamy to robić. Przestawiać skojarzenia również. To naprawdę pomaga i nawet w tak szare dni, jakie nas ostatnio spotykają za oknem, uśmiechnąć się i popatrzeć na coś z radością. O, radość to też pewna odmiana szczęścia. Wszystko ma wiele twarzy, nie tylko ludzie. U nas brzmi to po prostu bardziej wiarygodnie.., bo gdzie twarz ma laptop, na którym piszę? A gdzie znajduję się twarz bransoletki, którą mam na ręce? Nie wie nikt, twarz ludzka jest nam - ludziom - najbardziej znana, a jednak płata takie figle, że momentami staje się najmniej zrozumiała i przewidywalna. Ważne, by te wszystkie 'twarze' składały się na jednego człowieka. Nie warto pokazywać wszystkich ich osobno.. Pokażcie je razem, jedna osoba. Wtedy ilość nie będzie miała znaczenia, a to ciągle będziecie Wy. Zróbcie to tak jak On, choć wątpię, by ktoś umiał równie płynnie. To wielka sztuka, uczę się jej powoli.. od samego Mistrza. Czy zatem miłość ma wiele odmian? Pewnie, że ma. Powoli, razem odkrywamy każde z nich. Na razie idzie bardzo sprawnie i korzystnie, właściwie nie zauważyłam jakiś zakłoceń. Razem. To naprawdę ważne. Wiecie, nawet koszulki mają jakieś tam znaczenie. 'Od jutra będę grzeczna' - ubrałam wczoraj, więc właśnie jestem. Spoglądam jak dawniej w prawą stronę, w okno. Cieszę się, że tak mało musiało się w Nas osobno zmienić. Radykalne zmiany nikomu nie przyszły jeszcze na dobre, a ucieczka przed samym sobą tymbardziej. Mimowolny uśmiech pojawia się nadal, chociaż teraz może pojawić się w odbiciu nieziemsko kocich oczu. Tak, o Twoich oczach piszę. Powiększające się źrenice są oznaką szczęścia, a widok niesamowity. Mniam. Uwielbiam ten stan. Stan, w którym się znajduję. Oboje wiemy, że Ci wszyscy mądrzejsi mają rację, co do swoich definicji na pewien temat. Zmieniamy szablony horoskopów, oni zmieniają je według nas. Pocieszające.. - naprawdę. Rozmyślania o wszystkim i niczym nie są mi obce. Poplątanie z pomieszaniem, parę słów. Lubię pisać, sam wiesz.. Tylko do Ciebie potrafię tak ładnie, tylko Ty wiesz jak. Bzzzzzz - nadal ktoś bzyczy w głowie. Nie przestanie prędko, wiem o tym. Miliardy myśli, nie są już negatywne. Pozytw wkradł się w cztery sciany mojego serducha. Puk, puk - kto tam? Ty. Nocne powroty.. O, przepraszam pomyłka - powroty nad ranem. Wracać, gdy ludzie dopiero wyjeżdzają. Iść spać, gdy wszystko budzi się do życia. Indywidualna doba związana z największym wrogiem, tzw. czasem, jest tylko Nasza. Być może za kilka lat wszystko nabierze naszego tempa? Powtórzę się, ale to Ty jesteś znawcą w tej kwestii, więc nie będę się wypowiadała. Dotykanie marzeń to genialne uczucie. Wszystko nabrało nadzywczajnych barw, nawet gdy straci się opaska.. Doczekamy jeszcze chwili, kiedy telewizor zmieni się w ciepły kominek, a wtedy już na pewno pilot zaprogramują odpowiednio. Kończę już.. Się rozpisałam. Nie panuje nad tym, ale myślę sobie, że to wcale nie tak źle. Dawno tu nie pisałam.. Tym, którzy doczytają gratuluję i życzę stopniowego odnajdywania różnych 'twarzy' rzeczy potocznie nam znanych i nadawania im odrębnych znaczeń, które w swojej istocie i tak stworzą jedną spójną całość.
A.. Ciebie, mój Wariacie, kocham! :):*