Hejo !
Na początku chcę przeprosić w imieniu Domci za to , że wczoraj nie dodała wpisu , ale uciekła do Łukasza
Co do zdjęcia jest to jedna ze słitt foci na torach . ;) Fotograf oczywiście Domcia.;*
W piątek jak zwykle dużo lekcji . Na początku chemia i nudaaa. potem polski , matma , wf i hiszpan. ; P
No i katastrofa światowaa.. Kartkówka z hiszpana myślałam , że się załamie . .
Ale trzeba iść dalej .. ; )
Po lekcjach pojechałąm do mojej kochamej babci i oczywiście małego Sebka ; *
Dziś wstałam , a raczej ktoś mnie obudził (Sebek ty mały rozrabiako ) o 8 . Siedziałam w piżamie do 14 zjadłam obiad i razem z babcią , wujkiem , ciocią i Sebkiem poszliśmy na działke , ponieważ były dożynki działek hahaha
Siedzieliśmy tam do 17 i wróciliśmy do domu napisałam list z polaka i weszłam na kompa oczywiście ; )Idę coś pooglądać ; )
Do wtorku
Jutor not. Karina : *