Wiem, że bez Niego nic nie ma sensu ..
Wiem, że nie dam sobie rady ..
Wiem, że wszystko się spieprzyło ..
Ale nie dam mu satysfakcji ..
Zaraz na orlik z Asią <3
Dziękuje skarbie że jesteś . :* !.
Eh.. nie chce za bardzo tam jechać, no ale obiecałam ..
Wszystko było dobrze, ale jak zwykle musiało się coś spierdolić - norma .
Już sie przyzwyczaiłam do samotnego życia i codzienności .
Żyje z dnia na dzień .
Może kiedyś bedzie lepiej ?
Może w końcu kogoś spotkam kto mnie naprawde pokocha ?
Trudno mi to stwierdzić ..
Trzeba mieć nadzieje, której ja niestety nie posiadam, a szkoda .
Musze się jakoś trzymać .
Dziękuje osobom, które są przy mnie .
Chciałam też podziękować Ogonowi, który mnie pocieszał na lekcji geografi, którą całą przepłakałam .
Kocham Was, i dziękuje, że jesteście . Gdyby nie WY dawno by mnie tu nie było .
Nie chce prawić morałów, bo to i tak bez sensu .
Lece sie ograniać, i poprawić sobie jakoś humor, o ile mi sie uda .
Pochwalony .
Dziękuje Siostrzyczko że jesteś, kurwa kocham Cię ! <3 (fuckyoulove)
i chuj, że boli, trzeba zapierdalać dalej a nie płakać kurwa..