hmm ... smutno ?
może ktoś ma jakieś pomysły na to jak zabić smutek ...jakoś czuje sie taka ... yhm... niepotrzebna ?;> sama nie wiem o co chodzi ... tak szybko traci się osoby które są tak ważne ... dopiero po ich stracie doceniamy to jakie byly dla nas wazne ...
ale wtedy juz nic nie mozna zrobic ...
traci sie to bezpowrotnie...
i niby człowiek uczy się na błedach...
tylko dla czego gdy się go popełni nie dostaje się tej 'drugiej' szansy ...
ŻAŁUJE ... i co z tego ...
przecież to już nie ma znaczenia :(
'Nie o uśmiech mi chodzi, bo się śmiałaś nieraz,
Ale o to co kiedyś otworzyło się w nas.
Coś co przyszło tak szybko i przeszło jak wiatr,
Czego właśnie najbardziej mi brak.'
Universe - W taką cisze