Przetrząsnąłem swój zbiór puszek celem znalezienia egzemplarzy do opisania. W sprawie koloru i piany będziecie musieli uwierzyć mi na słowo...
Cóż... Kiedyś do tego musiało dojść... Seria piw marki TESCO. TESCO jest znane z tego, że można tam kupić dużo i tanio. Ale z jakością już bywa różnie...
Dane:
Ekstrakt: nie podano :(
Alkohol: maksymalnie 0,5%
Warzone przez: Nie wiadomo o.O Wyprodukowano w Polsce dla TESCO Polska
Dostępność: Hmmm... W każdym Tesco?
Smak: Myślałem, że widziałem już wszystko. Jednak TESCO znów mnie zadziwiło. W smaku nieco podobne do Książa, ale bez porównania gorsze. Smakuje jak kwaśna woda. Paskudztwo... Momentalnie demotywuje od picia...
Zapach: Przy Mocnym Eksportowym myślałem, że to już totalny dół. Przy tym piwie usłyszałem pukanie od spodu... Ujemnych ocen nie stawiam, a szkoda, bo byłoby -5... Wali jak stara mokra szmata. Stęchlizną. Nie podchodzić bez maski p-gaz...
Wygląd: Kolor ładny, pieni się przyzwoicie, ale sytuacji to nie ratuje...
Cena: TESCO Alcohol Free można zakupić za 1,49.
Podsumowanie:
Smak: 0,5/10
Zapach: 0/10
Wygląd: 8,5/10
Cena: 8,5/10
Razem: 13,75/50
Nie bardzo mam komu polecic to piwo. Upic się nie da, a robiących na imprezach za taxi-driverów mogę polecic chociażby niskoalkoholowego Żywca...