Wciąż jestem, choć wpisowo ostatnio zamarłam ;)
Chciałoby mi się zrobić podsumowanie minionego roku, ale nie dziś, niech wróci z naprawy mój komputerek, to może się pokuszę o jakiś kolażyk :)
Póki co, zostawiam Was z moją królewną, dzielnie układającą puzzle w towarzystwie swojego Kasztana ;) A i Siwy się u dołu zdjęcia załapał ;D