Ja już nigdy się nie zmienię?
Zawsze będę żył juz sam?
Prawie już wszystko mam?
Audi? Felgi? Praca, dom?
Co mi po tym, Gadam wam
Ja już niechcę
Być już sam
Byłem dobry
Byłem zly
Również taka
Byłaś ty
Dłógie piora
Trampki, glany
Pogoteki dobrze znamy
Dziś pantofle zakladamy
I na zlotach nie biegamy
Czy naprawdę się nie zmienię?
Praca, dom, przyjaciele
Ktorych szczerze nie mam wiele
Czemu ja się tym tu dzielę?
Nie wiem sam
Chyba jednak sie nie zmienię.
Wygląd inny, Pogląd inny
Lecz charakter wciąż niewinny
Bylem inny? Jestem inny?
Będę inny
Dziś są czyjeś imieniny?