samotność zmusza do myślenia. a raczej do myślenia o tym, co było ;>
samotność zmusza do przemyśleń, i do wyciągnięcia z nich wniosków ;>
samotność zmusza do pokory, i oczekiwania na coś, co będzie od niej lepsze ;>
samotność zmusza do zastanowienia się, czy to, o co walczę, na prawdę jest tym czego chcę ;>
Mimo, iż od około 2 lat wykładnikiem mojego szczęścia są pieniądze, ostatnio nie dają mi one takiego szczęścia jak zwykle :)
Coś mi się yebie w głowie chyba już ;> ale cóż... 20 niedługo. Licząc optymistycznie połowa życia, licząc pesymistycznie
jego ćwierć. ;>
a co do zdjęcia... stare jest.
wiem, podwinięte nogawki skracają niemiłosiernie nogi.