To jedno z wielu miejsc w Kielcach gdzie pstrykam zdjecia. Jest cicho i spokojnie dozo zieleni mozna sie odprezyc i poczuc pelen relax, brakuje mi tego jak cholera.
Miejsce, w ktotym jestem to Swirowo he he jescze 3 miechy i wracam na moj ulubiony plener by poczuc ten RELAX. A jak przejde przez prog to od razu muza na full, .........................i znowu sasiedzi nie beda mi dzien dobry odpowiadac he he he zawsze wiedza kiedy jestem w domu, .............................najwiekszy bas sie generuje wlasnie u mnie.
W tym popieprz...m swiecie tylko muza mnie trzyma przed zeswirowaniem kompletnym, chociaz jest pare osob, ktore mowia ze juz mi nic nie pomoze he he he mam dla nich serdeczny palec.............................