Wy tego nie rozumiecie. Nie robicie w życiu czegoś, co kochacie. 99% znajomych na fbl. /fb/nk/ to "modele" do zdjęć. Przyszła moda na zdjęcia, to większość debili robi zdjęcia! Kochają to! Gówno prawda... Gdyby to były zdjęcia jakieś... ciekawe? ALE NIE!! Popatrz na swoje konto, na swoich znajomych. Aparat do lewej rączki i pstryk zdjęcie z góry na mordę. Nie rozumiem. Jak może ktoś taki mi mówić, że mam zjebane?? To co wy wyczyniacie, to chwilowe zauroczenie. Znam jeden wyjątek - Moją siostrę, która też mnie dziś zdrowo wkurwiła.;* Ale to norma prawda? *raczej tego nie czyta;)* i już wszystko ok.
Nevermind. Wracam do sprawy. Ktoś, kto nie robi tego co kocha w 100%, nie ma prawa mnie oceniać. Ja żyję piłką, żyję tym, gdzie będę grał. Miałem zakończyć temat Wisły... ale to nie jest takie proste. Nie odbieranie tel. od kumpli z drużyny jest dla mnie totalnym bólem... który sam sobie zadaję. Nikt tego nie rozumie, bo nikt kurwa mać nie żyje czymś jak ja piłką.
Dzióbek;* Izzz, oczywiście Boże... nie wiem. Dziękuję Ci Panie Boże, że taka kobieta jak Iza zainteresowała się takim słabeuszem jak ja, że jest z takim czymś jak ja... to cud, ileż Ona, przeze mnie cierpi... wysłuchiwać narzekań swojego faceta, - przykre co nie? Tylko Izzz mnie rozumie Dziękuję Ci rybko;* Bo jesteś JEDYNĄ OSOBĄ KTÓRA POMAGA, CHCE POMÓC!!;* I rodzice oczywiście;)
Co robić. Nie wiem. O 9 myślę, ze jest dobrze, Zryw jakoś przeboleję... O 15 chcę do Wisły, i tak już zostaje...
Nie wiem. Kurwa to taki ciężkie.... nie da się opisać tego słowami
CRYING RONALDO - Tak się czuję. Po prostu.
Eminem - Tłumaczenie...
Ostatnio naprawdę czuję się zwinięty niczym cygaro,
czuję że tracę panowanie nad sobą, I szczerze
przepraszam jeżeli brzmi to jakbym się skarżył
ale życie wciąż się komplikuje, a ja zastanawiam się
nad opuszczeniem tego świata