2

Część 2.:
--Powoli otworzyła drzwi. Popatrzyła na Monikę i Maksa ,po czym wybiegła z pokoju z płaczem.Na schodach wpadła na Julkę.
-Co się stało Nadia ?
-On!Ten drań!A ja go tak kocham ..-mówiła przez płacz dziewczyna.
-Ale co się stało?
-Weszłam do pokoju i zobaczyłam jak Monika całuje się z Maksem! Jak on mógł ?!
Nadia nie miała siły dłużej rozmawiać z przyjaciółką i pobiegła do domu.Po kilku minutach była już w swoim pokoju.
Pamiętnik Nadii 10.12.2012 :
>Monika i Maks! Jak on mógł! Tyle mi obiecywał! To jego fałszywe Kocham Cię` Nie mam już siły.Jeszcze rodzice znowu się kłócą.Yhm mama mnie woła.
--Nadia szybko weszła do salonu gdzie czekali na nią rodzice.
Przeraziła się atmosferą, która panowała w pokoju.
-Kochanie,musimy ci coś powiedzieć - powiedziała mama.
-Tak?
-Doszliśmy z tatą do wniosku,że to nie ma dalej sensu.-rozwodzimy się.
-COo ?Niee! - wybiegła z domu płacząc.
W jednym dniu zawaliło się całe jej życie.Biegła dość długo, ciągle przed siebie.Nagle wpadła na kogoś. Był to brunet, trochę wyższy od niej.
-Sory, przepraszam - wydusiła z siebie dziewczyna.
-Yy hej-odpowiedział chłopiec .
chcecie kolejną część ? /A