Kolejny dzień był bardzo pochmurny i mroźny. W powietrzu unosił się zapach grozy. Majew czekała na swoją siostrę przy malutkim wodospadzie. Ptaki nie śpiewały tak ja dawniej, a rośliny nie tańczyły wesołej melodii.
Z zza zarśli wyszła bardzo piękna i nie znana Majew postać.
Zbliżyła się do niej i powiedziała : "Witaj siostro!"
Majew się ździwiła, ta postać była zupełnie inna niż jej siostra jaką znała, ale dostrzegła w jej oczach ten sam blask.
- Tyrande, czy to na prawdę Ty? Co się stało z tobą?!
- Musiałam siostro, musiałam.
- Ale dlaczego ...?!
- Opanowali moją wyspę, musaiałam się przebrać, całkiem zmienić wizerunek, udało mi się uciec niespostrzeżenie...
- Ja nie miałam takich trudności z ucieczką. Moją wioskę spalili najeźdźcy.
- Boże to straszne! Musimy się trzymać razem, siostro!
- Wiem. I musimy za wszelką cenę powstrzymać tą koszmarną inwazje!
Nagle zza krzaków wyłoniły się paskudne pyski najeźdźców siedzących na czarnych pegazach, szybko otoczyły załamane siostry.
Majew zamknęła oczy i wszystkimi swoimi siłami skierowała strumień wodospadu prosto na oprawców.
W tej samej chwili Tyrande znów bardzo zapragnęła znaleść się w całkiem innym miejscu wraz z siostrą, udało jej się drugi raz.
Dzięki ich zdolnościom oraz współpracy udało im się ujść z życiem.
- Majew, zrobiłam to! Udało mi się, chyba odkryłam swoją drugą tajną moc. Już drugi raz się teleportowałam.
- To świetnie! Gratuluję ! A jak Ci idzie z ziemią?
- Hmm, ziemia,tez dobrze, musimy teraz poszukać jakiego szałasu, trzeba gdzieś przenocować.
-Tak..a jutro udamy się do armii.
Dziewczyny szukały przez pewnien czas noclegu, znalazły go, trochę urządziły i udały się spać.
Ps. Notka pisana przez autorkę A i K [ na jednym komputerze. ]
Ps2. Wszystkie emotikony to wymysł autorki K. xD ;D
Blondynka - Tyrande
Brunetka - Majew
Inni zdjęcia: Klubokawiarnia. ezekh114Obiecująco. ezekh114dream artsidus... itaaan... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24