Z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia i Nowego 2008 Roku, chciałbym Wam życzyć by wszystko w Waszym Życiu było prawdziwe, by każdy moment, który spędzicie ze Swoją Rodziną i Przyjaciółmi, był momentem godnym zapamiętania, by wszelkie spory, zadry i brak "kompatybilności" poszły w niepamięć i chociaż na tę krotką chwilę nie przeszkodziły stać się jednością.
Życzę Wam ciągłej i niezachwianej wiary w to, że dookoła są ludzie, którzy zawsze wyciągną do Was dłoń. Życzę byście chcieli chcieć i mogli móc, byśie mieli dość sił by się nie pozwolić wszechobecnemu szaleństwu i przytłaczającemu "kultowi promocji" obedrzeć żywcem z magii Tego Najważniejszego Dnia.
Życzę Wam wytchnienia, chwili na refleksje, chwili by spojrzeć na zalany słońcem świat i dość optymizmu by powiedzieć - cholera, ale ten świat jest jednak piękny:)
Na koniec ciut poważniej, słowami Marka Aureliusza, życzę Wam:
"Siły by zmienić to, co możesz zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie możesz i mądrości by odróżnić jedno od drugiego"
Pozdrawiam,
Piotrek