20 byłam w Warszawie . Najlepsze to wieczorny spacer po Starówce , najgorsze to brak snu . Muszę przyznać , że zakochałam się w Warszawie . Te miasto jest piękne , bardzo podoba mi się architektura tej młodszej części , starsza jest bardzo klalasyczna i piękna . Byliśmy w Muzeum Powstania Warszawskiego , w Pałacu Kultury i Nauki oraz w teatrze na " Zemście" . Widzieliśmy teatr Roma , pominik nieznanego żołnierza , kolumne Zygmunta oraz wiele innych wspaniałych rzeczy . Ten dzień muszę powtórzyć . W teatrze oczywiście podrywałyśmy chłopaków , machaliśmy do tych na balkonie i wg było ekstra . Wróciłam bogatsza o 2 nowe znajomości i cudowne wspomnienia .